EDUKACYJNE DYSKURSY * http:// ip.univ.szczecin.pl/~edipp* opublikowano dnia: 20.10. 2003 r.


Bernard Sack

Uniwersytet Szczeciński - Instytut Pedagogiki

 

AGRESJA I PRZEMOC W publicznych szkołach gimnazjalnych

 
Wprowadzenie

Agresja wśród młodzieży, jest zjawiskiem bardzo powszechnym we współczesnym świecie. Spowodowane jest to wieloma przyczynami. Należą do nich między innymi: czynniki biologiczne tkwiące w samym dziecku, częste stosowanie przemocy przez osoby z najbliższego otoczenia danej jednostki oraz nadużywanie kary jako środka wychowawczego. Również szkoła jako placówka edukacyjno – wychowawcza może stać się przyczynkiem do rozwoju postawy agresywnej wśród dzieci i młodzieży. Jest to miejsce, w którym dziecko uczy się, nabywa nowe doświadczenia, kształtuje swoje relacje z otoczeniem. Jest to również miejsce, w którym można zaobserwować szereg negatywnych zjawisk. Zjawiska te można byłoby szeroko określić mianem przemocy i agresji.

Wielu autorów uważa agresję wręcz za psychologiczny odpowiednik terminu przestępstwa, np.: A. Bandura i R. H. Walters. I „mimo, że ten pogląd nie jest powszechny, badania nad przyczynami i formami agresji uważane są za najlepsze źródło poznania psychologicznych uwarunkowań zachowania przestępczego.” (Pospiszyl K.: 1975, s. 234).

Ten bardzo szeroki problem, jakim jest agresja wśród młodzieży zdecydowano się zawęzić wyłącznie do terenu szkoły gimnazjalnej. Ten etap edukacji szkolnej jest to dość trudny okres w życiu młodego człowieka, dlatego warto się mu bliżej przypatrzeć. Młodzież 13-15- letnia przechodzi w tym okresie skomplikowaną fazę rozwojową. Z psychologicznego punktu widzenia wiek gimnazjalistów jest to taki etap, który stanowi swoistego rodzaju pomost między dzieciństwem a młodością. Jest czasem, w którym rozpoczynają się intensywne zmiany w kierunku stania się dorosłym. Poza tym, gimnazjum jest nowym typem szkoły, która przynosi również nowy rodzaj problemów i trudności, agresja zaś jest zjawiskiem bardzo powszechnym w dzisiejszej dobie. Przykładów na potwierdzenie faktu, iż przemoc i agresja są obecnie częstymi tematami badań można znaleźć wiele. Dzięki tym badaniom omawiane zjawisko jest dziś coraz bardziej poznane. Znane są mechanizmy powstawania przemocy i agresji. Wiadomo, jakie jednostki są bardziej agresywne, jaka jest zależność między typami osobowości ludzkiej a agresją. Dzięki tej wiedzy można z takimi osobami postępować w taki sposób, by nie dopuszczać do spięć i konfliktów, a narastające emocje rozładowywać w sposób społecznie nieszkodliwy lub wręcz pożyteczny.

 

Przemoc i agresja we współczesnej szkole

W procesie socjalizacji dzieci i młodzieży szkoła pełni bardzo ważną rolę. Za jeden z podstawowych kierunków jej oddziaływania wychowawczego uważane jest kształtowanie społecznych postaw sprzyjających prawidłowemu współżyciu z innymi osobami. Ma więc ona bardzo duży wpływ na kształtowanie się różnego rodzaju form życia społecznego. W instytucji tej zaczynają tworzyć się pierwsze silne związki emocjonalne z innymi ludźmi, takie jak koleżeństwo i przyjaźń. Dzieci uczą się również zasad współpracy i współżycia z innymi członkami społeczeństwa. Socjalizacja tych młodych ludzi w szkole nie zawsze jednak zmierza w tak pożądanym kierunku. Bardzo częstym zjawiskiem w tej placówce jest przemoc, agresja, niechęć i brak tolerancji w stosunku do inności rówieśników a ostatnio również okazywana wobec nauczycieli.

Zjawisko narastania przemocy i agresji w szkole jest poważnym problemem współczesnej szkoły. W jej murach mamy do czynienia z poniżaniem uczniów i naruszaniem ich godności osobistej, a także demonstrowaniem władzy przez nauczycieli. (Zob. Rylke H.: 1997, s. 32).Zjawisko przemocy w szkołach można rozpatrywać w kategoriach funkcjonowania podkultur młodzieżowych. Dotychczasowe badania pozwalają ustalić, iż nieformalne grupy o charakterze destruktywnym, których celem jest zastraszanie i terroryzowanie słabszych, pojawiły się w różnych typach szkół. Najważniejszą role spełniają w takich grupach chłopcy, natomiast dziewczęta wykonują zazwyczaj czynności pomocnicze, np.: wabienie i nagonka kotów (Zob. Kawula S. 1996).

Jest wiele czynników mogących powodować eskalację agresji i przemocy a do najważniejszych A. Frączek zalicza się:

·        ogólna aprobata dla tych zjawisk,

·        minimalizowanie negatywnej oceny skutków własnej grupy agresji w porównaniu z agresją innych,

·        uzasadnienie agresywnego postępowania wyższymi racjami,

·        anonimowość relacji interpersonalnych,

·        rozproszenie odpowiedzialności za zachowania agresywne w relacjach społecznych. (Zob. Frączek A.: 1996, s. 52-53).

Mówiąc o przyczynach zachowań agresywnych trzeba z większą uwagą przyjrzeć się szkole, a szczególnie roli, jaką pełni tu nauczyciel. To on właśnie dostarcza dzieciom modeli współżycia społecznego. Korzystny wpływ na socjalizację młodzieży wywierają modele bezkonfliktowego zachowania się nauczyciela, życzliwej postawy wobec dzieci i sprawiedliwego oceniania ich osiągnięć. Niekorzystne w procesie uspołeczniania jest postępowanie wychowawcy powodującego konflikty, przejawiającego autokratyczne skłonności, będącego niesprawiedliwym i stronniczym. Faworyzowanie niektórych uczniów, stawianie im mniejszych wymagań oraz tolerowanie ich wykroczeń wpływa destrukcyjnie na przebieg socjalizacji. Pozostali uczniowie czują się pokrzywdzeni, odnoszą się niechętnie lub wrogo do swych uprzywilejowanych kolegów, którzy bronią swej pozycji i związanych z nią uprawnień. Powoduje to osłabienie lub zanikanie więzi grupowej oraz przyczynia się do narastania antagonizmów i konfliktów, które niekorzystnie wpływają na społeczne współżycie w grupie. Niesprawiedliwa ocena może natomiast zostać odebrana przez ucznia jako niedocenianie jego pracy i umiejętności. Prowadzi to do gniewu, frustracji, co w konsekwencji może być przyczyną agresji skierowanej na słabszych kolegów, uczniów, którzy zostali lepiej ocenieni. Negatywne emocje mogą zostać rozładowane także, na przedmiotach materialnych poprzez zniszczenie szkolnego sprzętu czy kopnięcie podręcznika. Kształtowanie się niewłaściwej postawy społecznej może być również następstwem źle zorganizowanego współzawodnictwa pomiędzy uczniami, co może spowodować egoizm, egocentryzm, niechęć i agresję uczniów słabszych wobec zdolniejszych, osiągających lepsze wyniki w nauce.

Podobne rezultaty mogą być wynikiem nadużywania kar, jako środka wychowawczego. Korzystnie oddziałują one na wychowanka tylko wówczas, gdy są wymierzane przez osobę, z którą karany się identyfikuje i nie przejawia wobec niej wrogości. Karany musi zdawać sobie sprawę, za co została wymierzona kara, rozumieć ją i akceptować jako sprawiedliwą. Ponadto, musi być ona wynikiem rzeczywistego wykroczenia, a nie braku zdolności czy umiejętności uniemożliwiających poprawne wykonanie danej czynności. Kara nie powinna zależeć od emocjonalnego nastawienia wychowawcy ani uderzać w godność ucznia, gdyż wówczas może spowodować skutek przeciwny od zawierzonego. Dziecko poczuje się pokrzywdzone, upokorzone i niesprawiedliwie potraktowane. Wówczas negatywne emocje, nagromadzone podczas tego zdarzenia może odreagować w sposób społecznie nieakceptowany.

Zaburzenia socjalizacji mogą być również spowodowane niemożnością zaspokojenia potrzeby w kontaktach z rówieśnikami. W okresie dorastania nasila się potrzeba kontaktów interpersonalnych, zyskiwania ich akceptacji. W osobie, która jest izolowana lub odrzucana wytwarza się stan napięcia wywołujący występowanie różnych, nieadekwatnych form zachowań agresywnych. Tego rodzaju postępowanie jest częściej manifestowane przez jednostki, które w dotychczasowym swym życiu nauczyły się tego, skutecznie stosując je w różnych sytuacjach konfliktowych, tzn. w sytuacjach, w których realizacje ich potrzeb spotykały się ze sprzeciwem otoczenia. Są one stosowane więc częściej przez dzieci, które nauczyły się walczyć otwarcie o zaspokajanie swoich potrzeb. Młodzież ta osiąga swoje cele zmuszając np. słabszych kolegów do ustępstw i zyskując w ten sposób podziw i uznanie. Zaspakaja to w dużym stopniu ich potrzebę kontaktów z rówieśnikami i utwierdza ich w przekonaniu o słuszności swego postępowania. Zachowaniom agresywnym równie często towarzyszy społeczna dezaprobata oraz różne formy represji powodujące poczucie zagrożenia i wywołujące postawę obronną. Skłania to do dalszej walki i jednocześnie wzmaga represję rówieśników powodując często w efekcie społeczne odrzucenie. Dzieci izolowane, odrzucane, zachowujące się agresywnie zaspokajają w ten sposób swoje potrzeby, ale także manifestują swoją obecność. Pragną wyróżnić się i być zauważonymi.

Reasumując rozważania na temat zachowań, w których dominuje przemoc i agresja na terenie szkoły można powiedzieć, że w obrębie tej placówki istnieje agresja jawna lub behawioralna oraz agresja ukryta. W codziennym funkcjonowaniu szkoły zauważyć można wszystkie wyżej wymienione rodzaje agresji. Istnieje więc przemoc skierowana na inne osoby, gdy np. w czasie przerwy potrąca się lub uderza drugiego. Tego typu zachowania w szkole mają najprawdopodobniej swe źródło we frustracji i stresie, ze względu na wymagania udaremniające zaspokojenie nasilonych w tym stadium potrzeb. Agresja jest poważnym problemem w szkole. Dzieci uciekające się do tego typu zachowań sprawiają poważne trudności wychowawcze, gdyż ich zachowanie nacechowane jest brakiem zdyscyplinowania, które powoduje częste naruszanie szkolnego regulaminu i innych norm życia społecznego. Osoby takie wywierają destrukcyjny wpływ na układ stosunków społecznych w grupie, powodując powstawanie w niej antagonizmów i częstych konfliktów. Obowiązkiem szkoły jest tworzenie dobrego klimatu i sprawiedliwe traktowanie uczniów. W przeciwnym razie wśród uczniów tej placówki narastać będzie frustracja rodząca agresję i inne zachowania antyspołeczne. Szkoła powinna uczyć jak radzić sobie w sytuacjach stresowych, a nie dostarczać ich swoim podopiecznym.

 

Gimnazjum jako szkoła dostosowana do potrzeb i możliwości młodzieży dorastającej

Reforma edukacji była szczególnym wydarzeniem w roku 1999/2000. Wprowadziła ona do systemu szkolnego nowy typ szkoły – gimnazjum. Owa zmiana spowodowała skrócenie nauki w szkole podstawowej z ośmiu do sześciu lat, a jednocześnie wydłużyła okres obowiązku szkolnego do lat szesnastu. Obecnie po ukończeniu szkoły podstawowej uczniowie zobowiązani są do kontynuowania nauki w trzyletnim gimnazjum - szkole średniej pierwszego stopnia.

Nazwa gimnazjum jest bardzo stara, ale obecnie odzyskała na nowo swe znaczenie i warto by przypomnieć jej historię. W starożytnej Grecji gimnazjon był to zespół odpowiednich budynków i boisk przeznaczonych do uprawiania ćwiczeń fizycznych przez chłopców i dorosłych mężczyzn. Obiekt ten wykorzystywany był również jako miejsce dysput i ośrodek życia towarzyskiego. W języku polskim wyraz gimnazjum rejestrowany jest już od piętnastego wieku. Oznaczał on wówczas miejsce publiczne, na którym odbywały się ćwiczenia fizyczne, a wtórnie szkołę średnią. Współczesne znaczenie tego słowa jako szkoły średniej przygotowującej wychowanków do liceum i szkoły wyższej ukazało się w dziewiętnastym wieku (Zob. Podracki J.: 2000, s. 338 – 339). W Słowniku wyrazów obcych nie tylko dla gimnazjalisty możemy znaleźć taką definiuje tego słowa: obecnie w Polsce gimnazjum to trzyletnia obowiązkowa szkoła średnia, następująca po sześcioletniej szkole podstawowej (Zob. Pawelec J.: 1999, s. 48).

Reforma systemu oświaty była nie tylko reformą strukturalna, ale i programową. Nowa szkoła dostała nowe zadania, stanowiące wyzwanie zarówno dla uczniów jak i dla nauczycieli. Do najważniejszych można zaliczyć:

-         stworzenie uczniom warunków do nabywania i utrwalania wiedzy i umiejętności,

-         kształtowanie postawy dociekliwości i refleksyjności,

-         zapewnienie młodzieży możliwości korzystania z technologii informacyjnej i komunikacyjnej na lekcjach różnych przedmiotów i zajęciach pozalekcyjnych,

-         poszerzanie wiedzy i umiejętności związanych ze zdrowymi stylami życia i profilaktyką zaburzeń, także patologii społecznej (Zob. http://www.men.waw.pl/).

Utworzony nowy etap edukacyjny nie mógłby istnieć bez celów, stanowiących podstawę dla takiego właśnie kierunku reformy edukacyjnej. Cele edukacji szkolnej na tym etapie zostały więc dokładnie określone jako wytyczna ścieżki realizacji utworzonych i zatwierdzonych planów edukacyjnych. Do najważniejszych należą:

1.      Wyposażenie uczniów wiedzę i umiejętności stosownie do ich rozwoju i zdolności.

2.      Rozbudzanie potrzeb korzystania z dzieł myśli ludzkiej i dóbr kultury; rozwijania wrażliwości estetycznej i zdolności twórczego myślenia; zachęcania uczniów do samokształcenia.

3.      Umożliwianie poznania języka i metodologii dziedzin wiedzy.

4.      Ułatwianie rozumienia i poznawania samego siebie, znajdowania swego miejsca w społeczeństwie przyjmowania odpowiedzialności za siebie i innych.

5.      Ułatwianie uczestnictwa w kulturze.

6.      Rozwijanie wrażliwości moralnej, otwartości na poglądy i potrzeby innych ludzi.

7.      Ukształtowanie racjonalnego podejścia do problemów życiowych, w tym do kryzysów okresu dojrzewania i umiejętności ich rozwiązywania (Zob. http://www.men.waw.pl/).

Cele i zadania nowej szkoły niosą ze sobą szczytne założenia. U podstaw genezy gimnazjum leżała jakość polskiej oświaty, przyszłość polskiej edukacji, a przede wszystkim dobro uczniów, młodych ludzi, przyszłych pokoleń. Jak jednak wygląda realizacja owych założeń w praktyce? Mamy za sobą trzy lata doświadczeń. Z jednej strony trzy lata to bardzo mało, z drugiej zaś – zebrane doświadczenia są z pewnością bardzo cenne i mogą być niezwykle przydatne do wstępnej oceny funkcjonowania nowej szkoły.

 

Psycho-społeczne uwarunkowania rozwoju młodzieży w wieku gimnazjalnym

Gimnazjum jest obecnie w systemie nauczania jednym z trudniejszych etapów edukacyjnych. Młodzież 13-15-letnia przechodzi w tym okresie skomplikowaną fazę rozwojową. Wymaga to od nauczycieli pragnących wychowywać i uczyć w gimnazjum nie tylko wiedzy, serca i zapału, ale także cierpliwości, mądrości i wyrozumiałości.

W gimnazjum nauczyciele wprowadzają uczniów w świat wiedzy naukowej, wdrażają ich do samodzielności, pomagają im w podejmowaniu decyzji dotyczących kierunku dalszej edukacji i przygotowują do aktywnego udziału w życiu społecznym. Edukacja w gimnazjum wspomaga rozwój ucznia jako osoby i wprowadza go w życie społeczne m.in. poprzez poznanie języka, pojęć, twierdzeń i metod właściwych dla wybranych dyscyplin naukowych, rozbudzanie i rozwijanie indywidualnych zainteresowań ucznia oraz wprowadzanie ucznia w świat kultury i sztuki. Rozwija także, a może przede wszystkim, umiejętności społeczne ucznia poprzez zdobywanie prawidłowych doświadczeń we współżyciu i współdziałaniu w grupie rówieśniczej.

Z psychologicznego punktu widzenia wiek gimnazjalistów jest jednym z trudniejszych etapów rozwoju człowieka. Stanowi swoistego rodzaju pomost między dzieciństwem a młodością, jest czasem, w którym rozpoczynają się intensywne zmiany w kierunku stawania się dorosłym. Tradycyjnie uważa się adolescencję za czas konfliktów i zaburzeń. G. Stanley Hall, który był pionierem naukowego badania adolescencji określił ten okres jako czas burzy i naporu, jak również istotnych zmian fizycznych, psychicznych oraz emocjonalnych. Obecnie wielu psychologów klinicznych oraz psychoanalityków w dalszym ciągu opisuje adolescencję jako okres psychicznych zaburzeń, chociaż niektóre najświeższe badania pokazują, że stopień tych zaburzeń bywał przeceniany (Zob. Birch A., Malim T.: 1999, s. 120 –121). Rozwój fizyczny nabiera wówczas tempa. Organizm dziecięcy przeobraża się w organizm osoby dorosłej, zmieniając swoją wielkość, proporcje, kształty. Wiele zmian hormonalnych sprawia dorastającym poważne problemy z nastrojem i emocjami. W grupach rówieśniczych łatwo zaobserwować antagonizmy między chłopcami i dziewczętami przybierające formę zachowań aroganckich i ignoranckich. Widoczne są też u dziewcząt pierwsze symptomy zainteresowania płcią przeciwną, przede wszystkim starszymi kolegami. W tym wieku dochodzi mocno do głosu potrzeba bycia akceptowanym przez grupę rówieśniczą, która ma taką siłę, że często dorastający zaspokajają ją kosztem własnej osoby. Przyjmują normy i zachowania grupy wbrew temu, co dotąd uważali za ważne i słuszne. Siłę tę wzmaga wkraczanie w okres buntu młodzieńczego, który w tym wieku manifestuje się przede wszystkim podważaniem, negowaniem i sprawdzaniem tego, co w procesie wychowania płynie od rodziców, wychowawców, dorosłych. Młodzież buntuje się przeciwko wartościom preferowanym przez dorosłych, przeciwko ich zasadom, nakazom, zakazom, przyjętym normom i regułom. Buntuje się, by w efekcie zdecydować, co jest ważne w ich indywidualnym życiu, czym będą się w nim kierowali. Musi ona czasem doświadczyć skutków wyboru wartości przeciwnych, by poczuć rangę i znaczenie tego, co chcieli im przekazać bliscy – dorośli. Bycie w grupie znacznie ten proces ułatwia. Grupa daje poczucie siły, ale też rozprasza ponoszoną odpowiedzialność. Wypadkową tych dwóch aspektów procesu dojrzewania jest dążenie do zapewnienia sobie miejsca w grupie rówieśniczej i wybieranie tego, co jest w opozycji wobec świata wartości wyznawanych przez wychowawców. Nasilenie negatywnych zachowań w grupie (agresji słownej i fizycznej, tj. poniżanie innych, używanie wulgaryzmów, eksponowanie gestów związanych z seksualnością człowieka itp.) wzmaga kultura masowa, która jest nastawiona na pokazywanie tego, co nie przystoi człowiekowi: brutalności, brzydoty, przestępstw, wulgarności, a co łatwo wzbudza emocje i zainteresowanie. Sprzyja temu także brak silnych, pozytywnych więzi w rodzinach, poczucie zagrożenia w życiu codziennym oraz niezaspokojona potrzeba poczucia, bycia kimś wartościowym.

Bardzo ważna jest w tym wieku przynależność do grupy - najlepiej do takiej, która posiada już pewną strukturę i w której każdy ma zapewnione miejsce. Przejście do innej szkoły nie zapewnia bycia w takiej grupie. Na początku roku szkolnego, w klasie pierwszej gimnazjum, ma miejsce budowanie się nowej grupy społecznej. Proces ten może sprzyjać wtłaczaniu poszczególnych osób w narzucone przez silniejszych uczniów role. Zadaniem nauczyciela jest wypracowanie wraz z grupą podstawowych zasad, jakie będą panowały w klasie, zasad, które zostają ustalone, zapisane, a potem konsekwentnie wdrażane w życie. Grupa taka powinna funkcjonować pod opieką dorosłych, dla których członkowie nie są kimś obcym. Osoba dorosła nie tylko daje poczucie bezpieczeństwa, gdy jednostki przynależące do grupy przekraczają w swoim zachowaniu granice pojedynczych osób, ale także jej zadaniem jest dawanie poczucia, że jest się kimś ważnym, indywidualnym i niepowtarzalnym, że każdego stać na samodzielne wybory. Grupa składająca się z 13, 14, 15-latków nie powinna być zbyt liczna, gdyż w mniejszej grupie łatwiej budować osobowe więzi między jej członkami. Niestety w przypadku klasy szkolnej dzieje się często inaczej. Przy dużym nasileniu konformizmu społecznego i spadku respektu wobec opiekunów, relacje w zbyt licznym zespole mogą się więc wymknąć spod kontroli. Wtedy grupa kontroluje i prowadzi opiekuna, a nie opiekun wpływa na grupę, zaś zachowania agresywne uwidaczniają się ze zdwojoną siłą

Rzeczywistość gimnazjów nie nastraja optymistycznie. Powstałe szkoły są przepełnione. Mają wiele klas na jednym poziomie a w każdej ponad 30 uczniów (raczej z tendencją wzwyż). Wiele gimnazjów dzieli budynki ze szkołami podstawowymi. Istnieje więc podział fizyczny na piętra, skrzydła itp., który spowodował zagęszczenie liczby uczniów na 1 m2 powierzchni. Do gimnazjum trafiają uczniowie z różnych szkół podstawowych, w których często liczba klas VI jest mniejsza niż liczba klas I w gimnazjum. Skala problemów związanych z rozwojem rośnie, bo w jednym miejscu spotyka się duża liczba uczniów z podobnymi problemami. Młodzież długo pozostaje anonimowa w tłumie. Pojawiają się problemy z dyscypliną, z frekwencją, z rosnącą agresją skierowaną do innych osób, do rzeczy - mienia szkolnego. Gdy skala problemów wzrasta, tracą nad nią kontrolę nauczyciele, niestety nie wspierani prawem szkolnym. Osoby wrażliwe, z rozbudzonymi potrzebami poznawczymi, gdy znajdą się w mniejszości, zaczynają zachowywać się podobnie, by po prostu przetrwać. Wszak chodzenie do szkoły to przebywanie w tej samej grupie kilka godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu. Skutki takiego stanu rzeczy wcale nie są okazją do wyrównywania szans edukacyjnych i kształcenia na wyższym poziomie. Warto byłoby więc pomyśleć o poprawie zaistniałej sytuacji szkoły ponadpodstawowej. Nie powinna być ona miejscem, w którym rodzi się i rozwija przemoc i agresja, miejscem, które uniemożliwia skuteczne uczenie się życia społecznego, które degraduje samopoczucie psychiczne i które destruktywnie wpływa na zachowania uczniów. Powinno być to miejsce wolne od przemocy, otwierające młodym ludziom drogę do przyszłości. Pomocą mogłoby tu być wsłuchanie się w głosy środowiska nauczycielskiego, spojrzenie na przyczyny negatywnych skutków wychowawczych nowego typu szkoły. Chęć tworzenia odpowiednich warunków dla rozwoju młodych ludzi w tej trudnej fazie stawania się człowiekiem dorosłym może być punktem wyjścia do poprawienia sytuacji wychowawczej w wielu gimnazjach. Jest to szczególne zadanie, które winno być podejmowane poprzez rzeczywiście realizowane programy wychowawcze wspomagane programami szkolnej profilaktyki. Do działań na rzecz budowania odpowiednich warunków dla rozwoju gimnazjalistów warto włączać nie tylko nauczycieli, lecz także powołane dla ich wspierania instytucje (poradnie psychologiczno-pedagogiczne, organy nadzorujące pracę szkoły, ośrodki metodyczne). Podejmowane działania w ramach tych programów nie mogą być spektakularnymi akcjami, które trwają krótki czas, lecz powinny to być działania długofalowe z przemyślanymi celami, dostosowane do wieku uczniów, by służyły budowaniu rzeczywistych więzi międzyludzkich.

 

Metodologiczne założenia badań

Przedmiotem badań było dokonanie diagnozy faktycznego zakresu występowania agresji i przemocy we współczesnej szkole podstawowej. Dla określenia zakresu badań sformułowano następujący problem:

Jaki jest zakres zjawiska agresji i przemocy wśród uczniów publicznych szkół gimnazjalnych na terenie miasta Szczecina?

W badaniach przyjęto metodę sondażu diagnostycznego. Wykorzystano technikę ankiety, umożliwiającą masowe zbadanie interesującego zjawiska w stosunkowo krótkim czasie. Dla celów badawczych skonstruowano kwestionariusz ankiety zawierający łącznie 20 pytań, który składał się z dwóch części – metryczkowej (dotyczyły: płci, wieku i szczebla edukacji) oraz właściwej. Zastosowano pytania o kafeterii zamkniętej, półotwartej i otwartej. Zwracano się w nich z prośbą do respondentów o udzielenie odpowiedzi przez dokonanie wyboru i podkreślenie jednej spośród pełnej liczby odpowiedzi, uzupełnienie lub samodzielne wypełnienie. Opracowane w nim pytania zastały tak skonstruowane, aby ich treść nie wymagała dodatkowych komentarzy ze strony badacza, gdyż samo ich brzmienie w zasadzie wystarcza do otrzymania właściwej odpowiedzi od chętnego do współpracy respondenta..

 

Organizacja badań i charakterystyka terenu badawczego

Badanie/* pozwalające poznać, określić i nazwać skalę zjawiska agresji i przemocy wśród uczniów publicznych szkół gimnazjalnych miasta Szczecina przeprowadzono w kwietniu 2003 roku na terenie sześciu losowo wybranych szkołach: Gimnazjum nr 3, Gimnazjum nr 7, Gimnazjum nr 8, Gimnazjum nr 17, Gimnazjum nr 25 i Gimnazjum nr 28. Próba badawcza wyłoniona została w sposób losowy.

Badaniami objęto łącznie przebadano 130 uczniów, z czego 127 poprawnie wypełnione ankiety posłużyły jako materiał empiryczny do analizy wybranego zagadnienia. Próbę reprezentatywną stanowili uczniowie pierwszych klas publicznych szkół gimnazjalnych. Grupa respondentów obejmowała uczniów, wśród których 50,4% to dziewczęta, a 49,6% chłopcy, w przedziale wiekowym: 13 lat - 26,7%,14 lat - 72,4% i 15 lat - 0,8%.

 

Przemoc i agresja w szkołach gimnazjalnych w świetle badań

Aby analizować i zrozumieć zachowania nastolatków, w których występuje agresja i przemoc należy pamiętać, że pewnego rodzaju nadpobudliwość jest rozwojowo związana z okresem dorastania. Oprócz burzy hormonów, młodzi ludzie często przeżywają stresy, lęki i zaburzenia tożsamości. W tym wieku poczucie własnej wartości jest bardzo kruche. Następuje zmiana w wyglądzie, zmiany potrzeb, inne nie tylko ilościowe ale jakościowe postrzegania świata, kształtowanie się zainteresowań. Młody człowiek szuka odpowiedzi na podstawowe pytania (kim jest, ku czemu zmierza ocenia siebie i środowisko bardzo krytycznie. Jeśli proces dorastania przebiega bez zaburzeń wówczas nastolatek podnosi swoją samoocenę przez konkretne osiągnięcia, zdobywanie wiedzy i umiejętności. U osób neurotycznych, które nie potrafią docenić swoich realnych osiągnięć, ocena własnej osoby bardzo spada. Wtedy włączana jest inna strategia a mianowicie obniżenie wartości innych osób poprzez ośmieszanie, szykanowanie. Stosowanie przemocy czy agresji wobec innych jest częstokroć sposobem na odbudowanie swojej pozycji w grupie albo próbą podniesienia szacunku do samego siebie.

Spytano respondentów: Czy znasz przypadki zachowań agresywnych, które zdarzyły się w ostatnich trzech miesiącach w okolicach Twojej szkoły? [wykres nr 1]

Wykres nr 1

(Źródło: badania własne)

 

Analizując przeprowadzone badania można stwierdzić, iż z zachowaniami agresywnymi w ostatnich trzech miesiącach (styczeń - marzec 2003) spotkała się zdecydowana większość respondentów. Analiza materiału empirycznego pozwala stwierdzić, że 67,7 % badanych uczniów zna przypadki zachowań agresywnych, które zdarzyły się w okolicach szkoły.  Tak duży procent badanych wskazujący na kontakt  z zachowaniami agresywnymi wokół szkoły świadczy o skali zjawiska. Zdecydowanie częściej z tego typu zachowaniami spotykali się uczniowie (79,3%) niż uczennice (59,4%). Jest to sygnał nie tylko dla kadry pedagogicznej czy rodziców ale również samorządów mieszkańców czy policji.

W kolejnym pytaniu poproszono respondentów o wskazanie: Z jakimi przejawami zachowań agresywnych spotykasz się Ty i Twoi(je) koledzy (koleżanki) najczęściej w drodze do i ze szkoły? [wykres nr 2].

Wykres nr 2

(Źródło: badania własne)

 

Z badań wynika, że 20,5% ogółu respondentów spotyka się najczęściej w drodze do i ze szkoły: z próbami wyłudzania i wymuszania pieniędzy, 38,6% badanych z zastraszaniem i pogróżkami a aż 77,9% uczniów z wulgarnymi wyzwiskami. 54,3% respondentów spotkało się z prowokacjami do bójki. Z atakami rozboju (pobicia) spotkało się 21,2% badanych. 9,4% uczniów szkół gimnazjalnych zetknęło się w drodze do i ze szkoły z kradzieżą ubrania. 7,1% badanych spotkało się ze znęcaniem się fizycznym, wśród, których ankietowani wymieniali: kopanie4,7% i bicie2,4%.

9,4% ankietowanych spotkało się ze znęcaniem psychicznym w drodze do i ze szkoły. Częściej na występowanie tego typy przypadków wskazywali chłopcy (11,1%) niż dziewczęta (7,8%). Wśród form znęcania psychicznego ankietowani wymieniali: wyzwiska – 5,5%, przezywanie – 4,7%. Na kradzież rzeczy osobistych wskazało 25,2% uczniów. 7,9% wszystkich ankietowanych było narażonych na inne przykrości, lecz nie udzieli konkretnych odpowiedzi na jakie. 

Analizując zgromadzony materiał empiryczny można zauważyć, że nieco częściej obiektami przemocy i agresji w drodze do i ze szkoły byli uczniowie niż uczennice, aczkolwiek w wielu przypadkach są one minimalne.

Analizując pytanie trzecie dotyczące przejawów agresji napotykanych w szkole (Z jakimi przejawami zachowań agresywnych spotykasz się Ty i Twoi (je) koledzy (koleżanki) najczęściej w szkole?) [wykres nr 3] stwierdzić, że 17,3% ogółu badanych spotyka się najczęściej w swojej szkole z próbami wyłudzania i wymuszania pieniędzy. Z zastraszaniem i pogróżkami zetknęło się aż 50,4% badanych.

 

Wykres nr 3

(Źródło: badania własne)

 

82,7% respondentów wskazało, że na porządku dziennym w rzeczywistości szkolnej ma kontakt z wulgarnymi wyzwiskami. 62,2% respondentów wskazało na prowokacje do bójki a 29,9 % badanych uczniów szkół gimnazjalnych zetknęło się z atakami rozboju (pobicia) w szkole. Z kradzieżą ubrania na terenie szkoły spotkało się 16,5 % respondentów a 14,2% badanych wskazuje na fizyczne znęcanie się na terenie szkoły. Do najczęściej występujących form znęcania  się fizycznego ankietowani wymieniali: kopanie – 6,3%, podstawianie haków – 3,9%, bicie – 4,7%, katowanie – 2,4%, popychanie – 3,1%.

17,3% ankietowanych spotkało się w swojej szkole ze znęcaniem psychicznym. Wśród form znęcania psychicznego ankietowani wymieniali: wyzwiska – 7,1%, przezywanie – 4,7%, groźby – 5,5%, zaczepianie starszych osób – 0,8%. Z kradzieżami rzeczy osobistych w szkole spotkało się 31,5 % uczniów (35,9% gimnazjalistek, 26,9% gimnazjalistów). 6,3% wszystkich ankietowanych było narażonych na inne przykrości (4,6% dziewcząt, 7,9% chłopców). Uczniowie gimnazjów wymieniali takie przykrości jak: niszczenie pożyczonego mienia – 3,1%, dewastacja – 1,6% , gwałt – 1 0.8%, dokuczanie – 0,8%. 15,7% badanych stwierdziło, że w nowej szkole nie było na nic narażonych (21,8 % dziewcząt, 9,5% chłopców).

Można podobnie jak w analizie poprzedniego wyników uzyskanych w poprzednim pytaniu zauważyć, że płeć respondentów nie jest zmienną różnicującą. Zachowania w których dominuje przemoc i agresja stosowane są zarówno wobec dziewcząt jak chłopców.

Zestawienie odpowiedzi na kolejne z analizowanych pytań (Jeśli spotkały Ciebie ataki agresji, to czy ich autorami byli:?) [wykres nr 4] pozwala stwierdzić, że wśród autorów agresji 49,6% ankietowanych wymieniło kolegów szkolnych (46,8% dziewcząt, 52,3% chłopców). 25,1% respondentów (40,6% dziewcząt, 52,3% chłopców) uważa, że najczęstszymi agresorami są ich koleżanki szkolne. Kolegów z klasy w roli agresorów postrzega 44,4% badanych (21,8% dziewcząt,  26,9% chłopców). Koleżanki z klasy w tej samej roli widzi 12,5% badanych uczniów gimnazjów (12,5 % dziewcząt, 12,6% chłopców).

 

Wykres nr 4

(Źródło: badania własne)

Autorami agresji w opinii 11,8% respondentów są również nauczyciele (9,3% dziewcząt, 14,2% chłopców). 36,2% badanych wskazało na młodzież spoza swojej szkoły, jako sprawców ataków agresji (31,2% dziewcząt, 41,2% chłopców). 7,8% ankietowanych wskazało innych autorów agresji, wśród których 5,5% uważa, że są to rodzice a 2,4% - personel szkoły (sprzątaczki). Na szczególną uwagę, wymagającą dalszego rozpoznania zasługuje występowanie osób dorosłych - nauczycieli i rodziców. 

Analiza statystyczna odpowiedzi na pytanie dotyczące reakcji na przemoc okazywaną ankietowanym (W jaki sposób reagujesz na przemoc - agresję okazywaną Tobie?) , pozwala stwierdzić występowanie niepokojącego zjawiska. Aż 52,7% respondentów reaguje na przemoc – agresją im okazywaną, czyli oddaje - (45,3% dziewcząt, 60,3% chłopców) [wykres nr 5].

 

Wykres nr 5

 (Źródło: badania własne)

 

W sytuacjach zagrożenia, kiedy ktoś wobec nich jest agresywny aż 9,4% badanych (7,8% dziewcząt, 11,1% chłopców) pozostaje biernymi – nie broni się a 12,5% uczniów, kiedy znajduje się w takiej sytuacji, po prostu ucieka (7,8% dziewcząt, 17,4% chłopców). 27,5% gimnazjalistów (40,6% dziewcząt, 14,2% chłopców) pierwszych klas gimnazjalnych zgłasza przypadek agresji czy przemocy osobom dorosłym. 22% respondentów prosi kolegów o pomoc (28,1% uczennic, 15,8% uczniów). Reagując na przemoc kierowaną w ich stronę 11,8% ankietowanych (10,9% dziewcząt, 12,7% chłopców) wzywa pomocy a 19,6% (22,4% dziewcząt, 15,8% chłopców) zgłasza ten fakt nauczycielom lub policji. Wśród innych reakcji badanych na przemoc czy agresję respondenci wskazali na: zgłoszenie tego faktu wychowawcy6,3%, rozmowa z rodzicami3,1%, zemsta2,4%, rozmowa1,6%.

Należy przypuszczać, że tak duży procent respondentów, którzy samodzielnie podejmują próbę odreagowania w stylu oka za oko, może wynikać z braku zaufania do przyjętych w najbliższym środowisku procedur. Tu podobnie płeć respondentów nie jest zmienną różnicującą.

Poddając zestawieniu odpowiedzi z pytania dotyczącego reakcji respondenta na agresję okazywaną innym (W jaki sposób reagujesz na przemoc – agresję okazywaną innym?) można dostrzec podobieństwo odpowiedzi względem odpowiedzi przytoczonych powyżej [wykres nr 6].

 

Wykres nr 6

 (Źródło: badania własne)

 

Analiza statystyczna zgromadzonego materiału empirycznego pozwala stwierdzić, że najczęściej deklarowaną przez respondentów reakcją na przemoc – agresję dotykającą innych jest udzielenie pomocy: staję do pomocy34,6% uczniów (29,7% dziewcząt, 39,6% chłopców). Podobnie jak w poprzednim pytaniu największa liczba uczniów szkół gimnazjalnych, uznaje, że najskuteczniejszą formą pomocy ofiarom zachowań agresywnych jest czynne uczestnictwo i wspieranie.

31,4% badanych (40,6% uczennic, 22,2% uczniów) mając zaufanie do dorosłych przekazuje informacje o mającym miejsce zdarzeniu. 26,7% respondentów (31,2% dziewcząt, 22,2% chłopców) zwraca się po pomoc do kolegów a 22,8% gimnazjalistów (28,1% dziewcząt, 17,4% chłopców) zgłasza zaistnienia przemocy lub agresji nauczycielom lub Policji. Inną reakcją na przemoc okazywaną innym dla 22% badanych (28,1% gimnazjalistek,15,8 % gimnazjalistów) jest wzywanie pomocy. Aż 18,9% badanych (10,9% dziewcząt, 27% chłopców) zachowuje obojętność wobec ofiar przemocy – agresji.  Innym sposobem reakcji badanych na przemoc wobec innych osób jest załagodzenie sytuacji – 6,3% osób (respondenci nie podają jednocześnie na czym owo załagodzenie ma polegać), speszenie napastnika – 3,1% , zemsta – 3,9% osób, rozmowa – 2,4% badanych .

W kolejnym pytaniu (Czy zdarzyło się Tobie opuścić zajęcia szkolne, gdyż bałeś (łaś) się że:) poproszono respondentów o ustosunkowanie się, czy strach prze zachowaniami opartymi na przemocy czy agresji miały wpływ na absencję w szkole. [wykres nr 7]

 

Wykres nr 7

 (Źródło: badania własne)

 

Zdecydowana większość, bo 71,6% ogółu badanych deklaruje, że nie zdarzyła im się sytuacja, w której ze strachu opuścili zajęcia szkolne. Odsetek ten jest podobny zarówno w odpowiedziach dziewcząt (70,3%) i chłopców (73%). 4,7% badanych (4,6% dziewcząt, 4,7% chłopców) opuściło zajęcia szkolne w obawie przed pobiciem, 6,3% respondentów (6,2% dziewcząt, 6,6% chłopców) przyznało, że opuścili zajęcia szkolne w obawie przed dokuczaniem ze strony innych. Natomiast 8,7% gimnazjalistów (10,9% dziewcząt, 6,3% chłopców) przyznaje się, że opuścili zajęcia szkolne z innych powodów

Na pytanie: Kogo lub czego obawiasz się w szkole najbardziej?  [wykres nr 8] 14,2% badanych wskazało na starszych kolegów. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że wśród respondentów, którzy obawiają się zachowań przejawianych przez starszych kolegów aż 25,3% stanowią uczniowie klas pierwszych.

10,2% respondentów obawiało się pobicia, 8,7% ankietowanych obawia się wyzwisk, 7,1% kradzieży a 5,5% ogółu badanychboi się nauczycieli.

Wśród pozostałych kategorii zjawisk i zdarzeń, które w opinii badanych wywołują u nich strach znalazły się: groźby, starsze koleżanki, obgadywanie – 3,1% dziewcząt, przemoc psychiczna - 1,6% respondentów, przemoc fizyczna – 1,6% dziewcząt, dokuczanie – 1,7% chłopców, naśmiewanie – 1,6% dziewcząt, dealerów - 1,6% dziewcząt i morderstwa – 1,7% chłopców. Zaledwie 23,6% ankietowanych jednoznacznie odpowiedziało, że w szkole nie obawia się niczego i nikogo.

 

Wykres nr 8

(Źródło: badania własne)

 

Zadano gimnazjalistom kolejne pytanie, które brzmiało: Wymień miejsce, w którym czujesz się najmniej bezpiecznie. Analiza zgromadzonego materiału badawczego pozwoliła stwierdzić, że miejscami najmniej bezpiecznymi w szkole, w opinii uczniów pierwszych klas szkół gimnazjalnych są: ubikacje - 13,3% respondentów (7,8% dziewcząt, 19% chłopców);korytarz - 8,6% ogółu badanych (10,9% dziewcząt, 6,3% chłopców); klasa - 2,4% ankietowanych(4,8% chłopców) orazszatnia 0,8% ogółu badanych (1,6% dziewcząt, 3,2% chłopców) [wykres nr 9]. Powyższe wyniki potwierdzają posiadane prze kadrę pedagogiczną informację na temat miejsc, które są w szkole szczególnie niebezpieczne. Powinien to być kolejny sygnał dla wszystkich wychowawców i kadry kierowniczej, pozwalający na rozplanowanie dyżurów i częściej przeprowadzanych kontroli.

 

Wykres nr 9

 

(Źródło: badania własne)

 

Natomiast w opinii respondentów do miejsc mało bezpiecznych poza szkołą, w których szczególnie są oni narażeni na przejawy przemocy i agresji należą: ulice miasta - 16% ankietowanych (10,9 uczennic, 22,2% uczniów); boisko - 5,5% (6,2% dziewcząt, 4,8% chłopców);podwórko 3,1% badanych (4,7% gimnazjalistek, 1,7% gimnazjalistów); sklepy3,1% (3,1 dziewcząt, 3,2% chłopców);park1,6% (3,2% chłopców); plac zabaw i bramy po 0,8% (1,6% dziewcząt) oraz przystanki i dom po 0,8% badanych (1,7% chłopców) [wykres nr 10]. Opinia o tych miejscach niekoniecznie musi wynikać bezpośrednio ze zgromadzonych doświadczeń. Może pochodzić również z wymienianych między sobą opinii i spostrzeżeń. Miejsca te powinny być pod szczególną kontrolą służb, takich jak Policja czy Straż Miejska.

 

Wykres nr 10

(Źródło: badania własne)

Poproszono gimnazjalistów w kolejnym pytaniu o wskazanie osoby (osób), do których mając zaufanie, zgłaszają przypadki doznanych lub zaobserwowanych aktów przemocy i agresji. Analiza materiału empiryczne pozwala stwierdzić, że uczniowie zgłaszają zaobserwowane lub doznane akty przemocy i agresji [wykres nr 11]. Największe zaufanie mają w opinii 48,8% respondentów wychowawcy klas i rodzice – 44,1% badanych.

 

Wykres nr 11

(Źródło: badania własne)

 

15% respondentów, będąc świadkiem zdarzeń lub sytuacji niepokojących poinformowało o tym dyrektora szkoły (18,7% dziewcząt, 12,7% chłopców). 22,8% ogółu badanych (31,2% dziewcząt i 14,2% chłopców) informowało pedagoga szkolnego lub szkolnego psychologa a 21,2% ankietowanych (23,4% dziewcząt, 17,4% chłopców) o takim niepokojących wydarzeniu poinformowało wybranego nauczyciela. 20,5% gimnazjalistów o takim wydarzeniu informowało swoje rodzeństwo (25,0% dziewcząt, 15,8 % chłopców).

19,7% badanych (23,4% dziewcząt, 15,8% chłopców) o niepokojących wydarzeniach informowało inne osoby. Wśród tych osób przeważająca większość to koledzy i koleżanki (17,3%). Zaledwie 1,6% respondentów powiadomiło policję a 0,8% ankietowanych - babcię i 1,6% - sąsiadów. Aż 5,5% badanych(1,5% dziewcząt, 9,5% chłopców) nigdzie nie zgłasza takich niepokojących wydarzeń, co spowodowane jest strachem o mogące wystąpić konsekwencje. 21,2% ogółu badanych (23,4% dziewcząt, 19% chłopców) nie było świadkami takich zdarzeń.

Analizy zgromadzonego materiału empirycznego pozwala stwierdzić, że chłopcy rzadziej i mniej chętnie informują kogokolwiek o niepokojących zjawiskach związanych z przejawami przemocy i agresji. Analizując dotychczasowe wyniki badań można zauważyć pewną korelację. Jak wynika z badań chłopcy chętniej podejmują aktywność poprzez aktywne i bezpośrednie działania.

 

Analiza materiału badawczego uzyskanego z odpowiedzi na kolejne pytanie (Czy pracownicy szkoły podjęli działania, które eliminują lub wyeliminowały niepokojące Ciebie zjawiska?) pozwala stwierdzić, że aż 75,5% respondentów nie posiada dostatecznej wiedzy na temat działań podejmowanych na terenie szkoły, mających skutecznie eliminować lub przeciwdziałać przejawom agresji i przemocy [wykres nr 12].

 

Wykres nr 12

(Źródło: badania własne)

Zaledwie 24,4% respondentów(18,7% dziewcząt, 31,1% chłopców) deklaruje, że posiada wiedzę o działaniach pracowników szkoły eliminujących niepokojące uczniów zjawiska. 75,6% respondentów nie posiada dostatecznej wiedzy o działaniach podejmowanych przez kadrę pedagogiczną. Taki stan rzeczy nie przyczynia się zapewne do świadomego i odpowiedzialnego angażowania się młodych ludzi w przeciwdziałanie zjawiskom patologicznych. Może on również wynikać z instrumentalnego traktowania uczniów przez ich wychowawców, co w konsekwencji ograniczyć się będzie tylko do przekazania informacji o zaistniałych incydentach.

Analizującodpowiedzi badanych uczniów odnoszących się do kolejnego pytania (Jak oceniasz stan zabezpieczenia szkoły przed atakami agresji?) można zauważyć, że aż 60,6% uczniów czuje się w szkole zagrożona. Tylko 4,7% badanych ocenia stan zabezpieczenia szkoły jako dobry a dla 33,1% respondentów jest on wystarczająco dobry [wykres nr  13]. Uzyskane wyniki badań nie tylko wskazują na duży procent uczniów o zaburzonym poczuciu bezpieczeństwa, ale należy domniemywać, że są skutkiem występujących na porządku dziennym w szkołach gimnazjalnych zachowań, w których dominuje przemoc i agresja. Niepokój odczuwają w takim samym stopniu zarówno uczennice jak i uczniowie.

 

Wykres nr 13

 (Źródło: badania własne)

 

Okres dorastania charakteryzuje ambiwalencja emocjonalna. W relacjach interpersonalnych dochodzi często pomiędzy młodymi ludźmi do konfliktów, sporów czy nieporozumień. Dlatego uzyskane odpowiedzi na pytanie: Czy rozwiązując konflikty stosujesz przemoc? [wykres nr 14] mogą napawać odrobina optymizmu, gdyż 66,1% badanych  (78,1% dziewcząt, 53,9% chłopców) przy rozwiązywaniu konfliktów, nie stosuje przemocy. 31,5% respondentów potwierdza, że przypadku zaistnienia sporu lub konfliktu stosuje wobec innych przemoc, przy czym dwukrotnie częściej przemoc stosują chłopcy (42,8%) niż dziewczęta (20,3%). Badani zapytani w jakiej formie przejawia się przemoc w ich zachowaniach wskazali na: wyzwiska14,2%, pobicia16,5%, groźby2,4% i zaczepki1,6%.

 

Wykres nr 14

(Źródło: badania własne)

Analizując odpowiedzi respondentów na kolejne pytanie (Twoim zdaniem na stosowanie przemocy mają wpływ?) można stwierdzić, że aż 72,4% gimnazjalistów wskazuje, na zachowania rówieśników [wykres nr 15].

 

Wykres nr 15

(Źródło: badania własne)

Według 66,1% ankietowanychistotny wpływ na stosowanie przemocy mają gry komputerowe, a w dalszej kolejności: telewizja (65,3%), filmy wideo (60,6%), przykład dorosłych (55,9%), przykład rodziny (45,7%). W opinii 27,5% badanych wpływ posiadają czasopisma a dla 23,6% - przykład nauczycieli. Wśród innych powodów stosowania przemocy respondenci wymieniają: alkohol (3,1%), muzyka (3,1%), sport (0,8%), wydarzenia na świecie (1,6%).

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że płeć respondentów nie jest zmienną różnicującą przy ocenie kluczowych czynników mających wpływ na przejawianie w środowisku zachowań opartych na przemocy i agresji.

Dokonując analizy pytania piętnastego (Jak Twoim zdaniem można rozwiązywać konflikty nie używając przemocy?) można stwierdzić, że 57,5% uczniów szkół gimnazjalnych zdaje sobie sprawę i rozumie, jak należy rozwiązywać konflikty nie używając przemocy [tabela nr 1]. 9,4% respondentów zaangażowałoby dorosłych, powiadamiając: rodziców, wychowawcę, dyrekcję szkoły czy policję.

 

Tabela nr 1

 

Lp

 

Pytanie nr 15

dziewczęta

chłopcy

ogółem

N

%

N

%

N

%

1

rozmawiać

41

64,1

29

46

70

55,1

2

poinformować rodziców

2

3,1

2

3,2

4

3,1

3

powiadomić wychowawcę

2

3,1

2

3.2

4

3,1

4

wypracować kompromisu

3

4,7

-

-

3

2,4

5

z pomocą policji

1

1,6

1

1,6

2

1,6

6

powiadomić dyrekcję

-

-

2

3,2

2

1,6

7

ucieczka

-

-

2

3,2

2

1,6

8

wymierza surową karę

-

-

1

1,6

1

0,8

9

unika kontaktu ze złym towarzystwem

-

-

1

1,6

1

0,8

10

pouczenie

1

1,6

-

-

1

0,8

11

obojętność

1

1,6

-

-

1

0,8

12

pogodzenie się

1

1,6

-

-

1

0,8

13

nie wdawanie się w konflikty

1

1,6

-

-

1

0,8

14

brak odpowiedzi

8

12,5

5

7,9

13

10,2

(Źródło: badania własne)

Można przypuszczać, że wiedza jaką posiadają uczniowie co do sposobów rozwiązywania różnorodnych konfliktów nie zawsze jest umiejętnie stosowana w praktycznym działaniu.

Odpowiedzi na kolejne pytanie dotyczące znajomości instytucji i organizacji udzielających pomocy osobom pokrzywdzonym ujawniły fakt, iż młodzież gimnazjalna nie posiada stosownej wiedzy, bo aż 72% badanych (73,4% dziewcząt, 69,8% chłopców) nie zna organizacji czy instytucji, które niosą pomoc osobom, wobec których stosowana jest przemoc i agresja. [wykres nr 16].

 

Wykres nr 16

(Źródło: badania własne)

Zaledwie 21% badanych (17,2% uczennic, 25,4% uczniów) odpowiedziało, że posiada stosowna wiedzę {patrz tabela nr 2]. Wśród najczęściej wymienianych instytucji znalazła się: policja (9,4%) telefon zaufania (6,3%), niebieska linia (3,1%) szpital, pedagogów i psychologów (po 2,4%)

 

Tabela nr 2

 

L p

Pytanie nr 16 a

dziewczęta

chłopcy

ogÓłem

N

%

N

%

N

%

1

policja

4

6,2

8

12,7

12

9,4

2

telefon zaufania

5

7,8

3

4,8

8

6,3

3

niebieska linia

4

6,2

-

-

4

3,1

4

szpital

1

1,6

2

3,2

3

2,4

5

pedagog

3

4,7

-

-

3

2,4

6

psycholog

2

3,1

1

1,7

3

2,4

7

szkoła

1

1,6

1

1,7

2

1,6

8

kościół

-

-

2

3,2

2

1,6

9

kurator

1

1,6

-

-

1

0,8

10

PCK

1

1,6

-

-

1

0,8

(Źródło: badania własne)

Na podstawie uzyskanych wyników można również stwierdzić, że dziewczęta potrafią wymienić więcej instytucji pomagających osobom pokrzywdzonym. Częściej też wymieniają telefony zaufania, pomoc specjalistów i wszelkich innych instytucji. Natomiast chłopcy kładą nacisk na bardziej stanowcze reakcje, wskazując w swoich odpowiedziach przede wszystkich na policję.

Siedemnaste ostatnie pytanie jakie postawiono uczniów publicznych szkół gimnazjalnych- miało wskazać na kreatywność uczniów w zakresie możliwości rozwiązywania problemów związanych bezpośrednio z przemocą i agresją, jaka występuje w szkole. Dlatego też poproszono respondentów o wcielenie się w rolę dyrektora i zaproponowanie skutecznej metody na walkę z tymi zjawiskami. Najczęściej pojawiającym się w odpowiedziach rozwiązaniem wskazanym jest wydalenie agresywnych uczniów ze szkoły (19,7%), co nie rozwiązuje problemu, a może jedynie potęgować skalę tego typu zachowań, przenosząc je do innej szkoły lub na ulicę [tabela nr 3].

Tabela nr 3

 

L p

Pytanie nr 17

dziewczęta

chłopcy

ogółem

N

%

N

%

N

%

1

usunięcie osoby ze szkoły

6

9,4

19

30,1

25

19,7

2

wezwanie rodziców

11

17,2

8

12,7

19

15,0

3

rozmowa z uczniem

12

18,7

2

3,2

14

11,0

4

ochrona

5

7,8

9

14,3

14

11,0

5

zawieszenie w prawach ucznia

8

12,5

4

6,3

12

9,4

6

wezwać policję

5

7,8

6

9,5

11

8,7

7

moritoring

1

1,6

4

6,3

5

3,9

8

porada specjalistów

1

-

4

6,3

5

3,9

9

nagana

-

-

2

3,2

2

1,6

10

wymierzenie kary

1

1,6

-

-

1

0,8

11

przeniesienie ucznia

1

1,6

-

-

1

0,8

12

wprowadzenie kursów samoobrony

1

1,6

-

-

1

0,8

13

obniżenie zachowania

1

1,6

-

-

1

0,8

14

wprowadzenie dyżurów nauczycieli

-

-

1

1,7

1

0,8

15

brak odpowiedzi

9

14,1

5

7,9

14

11,0

(Źródło: badania własne)

Na uwagę zasługuje również fakt, że częściej po tego typu rozwiązanie sięgnęliby chłopcy (30,1%) niż dziewczęta (9,4%). 15% ogółu badanych wezwałoby rodziców, 11,0% przeprowadziłoby rozmowę z uczniem, 9,4% zawiesiłoby w prawach ucznia a 8,7% wezwałoby policję

Można zauważyć, że dziewczęta reagowałyby w sposób zdecydowanie mniej drastyczny i łagodniejszy niż chłopcy. Częściej proponują one rozmowę, wezwanie rodziców, obniżenie zachowania, wymierzenie kary. Natomiast chłopcy skłaniają się ku takim rozwiązaniom jak: wezwanie policji, zatrudnienie ochrony i założenie monitoringu w szkole oraz wprowadzenie dodatkowych dyżurów nauczycieli.

 

Podsumowanie

Z przeprowadzonych badań i analizy zebranego materiału wyraźnie wynika, iż przemoc i agresja jest w szkołach gimnazjalnych zjawiskiem powszechnym. Do najczęstszych przejawów zachowań agresywnych z jakimi spotykają się uczniowie w drodze do i ze szkoły, a także w samej szkole zaliczamy wulgarne wyzwiska. Ponad 70% wszystkich badanych deklaruje, że spotkało się z taką formą przemocy. Z prowokacjami do bójki najczęściej do czynienia mieli chłopcy (63%), chociaż ten przejaw agresji zajmuje także dominującą pozycję jeśli chodzi o dziewczęta (45,3%). Trzecią najczęściej przejawiana formą zachowań agresywnych jest zastraszanie i pogróżki, forma ta przejawia się bez względu na płeć badanych.

Z analizy porównawczej pytania drugiego i trzeciego wynika, że na zachowania agresywne uczniowie są narażeni częściej w szkole, niż w drodze do i z niej. Dla porównania z wyzwiskami w samej szkole spotkało się 82,6% ankietowanych, podczas gdy w drodze do i ze szkoły taka formą agresji była zauważona przez 78,0% badanych. Podobnie przedstawia się sytuacja z zastraszaniem i pogróżkami. W szkole istnienie tej formy agresji zauważyło 50% uczniów, natomiast w drodze do i ze szkoły 38,6% ankietowanych.

W analizy materiału wynika również, iż zarówno dziewczęta jak i chłopcy wśród głównych autorów ataków agresji widzieli swoich kolegów i koleżanki szkolne. W przypadku chłopców ogranicza się to raczej do kolegów szkolnych – 52,3%, (agresja ze strony dziewcząt dotknęła tylko 9,5% chłopców). Jeśli chodzi o dziewczęta doświadczają one agresji od obojga płci (od kolegów szkolnych – 46,8%, od koleżanek szkolnych – 40,6%). Jako agresorów badani wskazywali młodzież spoza swojej szkoły (chłopcy – 41,2%; dziewczęta – 31,2%). Trzeba przy tym zaznaczyć, że odsetek ten jest wyższy u chłopców.

Chłopcy reagują na przemoc kierowaną w ich stronę często oddają, czyli również używają agresji. Jeśli chodzi o dziewczęta odsetek ten wynosi 45,3%. Natomiast na przemoc wobec innych dziewczęta reagują: mówiąc o tym dorosłym40,6%, a odsetek dziewcząt: oddających spada do 29,7%. Rośnie także odsetek postępujących tak samo chłopców z 14,2% do 22,2%. Jednak ich najczęstszą reakcje pozostaje nadal agresja – 39,6% chłopców oddaje. Z badań wynika, że zarówno dziewczęta jak i chłopcy nie opuszczają szkoły ze strachu przed agresją. Stanowi to 71,6% ogółu badanych.

Analizując zebrany materiał można stwierdzić, iż uczniowie najbardziej boją się pobicia, następnie wyzwisk oraz kradzieży, na co bez wątpienia wpływ mają zachowania agresywne, z którymi spotykają się respondenci w drodze do i ze szkoły jak i w niej samej.

Do miejsc, w których badani czują się najmniej bezpiecznie na terenie szkoły z pewnością zaliczyć można: ubikacje, korytarze i klasy oraz szatnie. Natomiast do miejsc poza szkołą uczniowie najczęściej zaliczali ulice, boisko szkolne, sklepy, podwórka i parki.

Zarówno dziewczęta jak i chłopcy o niepokojących wydarzeniach informują wychowawcę klasy i rodziców. Jednak nie bez znaczenia wydaje się tu być różnica procentowa pomiędzy chłopcami a dziewczętami deklarującymi taki stan rzeczy. Dziewczęta – 65,6% informuje wychowawcę klasy, podczas gdy czyni to zaledwie 31,7% chłopców. Rodziców o takim zdarzeniu informuje tylko 30,1% chłopców a 57,8% dziewcząt. W porównaniu do dziewcząt chłopcy częściej udzielali odpowiedzi, że nie zgłaszali tego faktu nikomu ze strachu – 9,5% (por. dziewczęta – 1,5%). Zauważyć można, że dziewczęta częściej informują inne osoby o niepokojących, agresywnych wydarzeniach niż chłopcy.

Większość uczniów ocenia stan zabezpieczenia swojej szkoły przed atakami agresji jako niezadowalający. Na co wpływ ma fakt, iż 56,6% badanych uczniów nie widzi, aby pracownicy szkoły podejmowali działania, które eliminują bądź wyeliminowały niepokojące ich zjawiska.

Prawie połowa chłopców 42,8% oraz 20,3% dziewcząt rozwiązuje konflikty stosując przemoc. Najczęściej przejawia się ona w formie wyzwisk, pobić i gróźb. Zdaniem badanych, największy wpływ na stosowanie przemocy ma zachowanie kolegów i koleżanek. Na co nie bez wpływu ma fakt, iż najczęstszymi agresorami wobec uczniów byli właśnie koledzy i koleżanki szkolne. Zarówno chłopcy, jak i dziewczęta zauważają, wpływ na stosowanie przemocy telewizji, filmów wideo i gier komputerowych. Ciekawe jest to ze przykład rodziny ma większe znaczenie dla dziewcząt niż dla chłopców (dziewczęta - 57,8%, chłopcy – 33,3%). Z badań wynika, że dziewczęta częściej zauważają wpływ jakichkolwiek czynników na stosowanie przemocy, co odzwierciedla wyższy udział procentowy dziewcząt w odpowiedzi na to pytanie.

Zdaniem 55,1% ankietowanych najskuteczniejszą formą rozwiązywania konfliktów bez użycia przemocy jest rozmowa. W czołówce odpowiedzi znalazły się również informowanie dorosłych lub instytucji odpowiedzialnych za porządek w kraju. Można powiedzieć, że jest to bardzo optymistyczna postać rzeczy. Młodzież bowiem nie podaje przykładów by konflikty rozwiązywać siłą czy przemocą.

Warto również zauważyć, iż gimnazjaliści nie są dobrze niezorientowani, gdzie się zwrócić, do jakich organizacji czy instytucji, kiedy trzeba szukać pomocy dla siebie czy osoby pokrzywdzonej. Pojedyncze osoby wymieniają policję, telefony zaufania, pedagogów, psychologów, szkołę, lecz jest to zdecydowanie zbyt niska liczba odpowiedzi. Trzeba, zatem zwrócić baczna uwagę na edukacje młodzieży w tym zakresie.

Zdecydowanie cieszy postawa uczniów dotycząca ich własnych pomysłów na rozwiązywanie problemu zachowań agresywnych na terenie szkoły. Młodzież w sposób aktywny starałaby się pozbyć tej trudnej dolegliwości współczesnych szkół. Poprzez rozmowę z rodzicami agresora, czy lepsze zabezpieczenie szkół przed przejawami przemocy, gimnazjaliści staraliby się poprawić trudną sytuację szkół.

Podsumowując należy stwierdzić, iż agresja i przemoc jest zjawiskiem występującym powszechnie w szkołach gimnazjalnych miasta Szczecina. Wskazują na to wyraźnie wyniki przeprowadzonych badań wśród losowo wybranych szczecińskich szkół. Fakt, że agresja jest obecna w ludzkim życiu nie jest niczym nowym, ponieważ towarzyszy ona człowiekowi od początku jego istnienia. Przerażające jest jednak to, że staje się ona nieodłącznym elementem życia szkoły – placówki wychowującej do życia w społecznej konstelacji rzeczywistości. Staje się elementem, do którego obecności przyzwyczaja się całe społeczeństwo, w tym nauczyciele i uczniowie. Miernikiem przyzwyczajenia może stać się częstotliwość spotykania się z owymi negatywnymi i niepożądanymi zjawiskami społecznego życia. Z badań wynika, że owa częstotliwość nie jest wcale taka mała, a nawet wykazuje tendencję rosnącą.

Agresja i przemoc jest problemem niezwykle szerokim i wieloaspektowym. Poszczególne elementy tego zjawiska przedstawiliśmy w wynikach badań i ich interpretacjach. Warto zauważyć, że młodzież gimnazjalna reaguje na przemoc i agresję stosowaną wobec nich samych jak i swoich kolegów w sposób aktywny, podejmując określone działania. Z badań wynika, że gimnazjaliści raczej nie stoją obojętnie wobec takich niepożądanych zjawisk. Trzeba by było zwrócić baczniejszą uwagę na edukacje młodzieży w aspekcie poznania organizacji i instytucji, które pomagają osobom poszkodowanym lub narażonym na przemoc. Jest to bardzo ważny problem, z którym należy się jak najszybciej uporać. Należałoby, więc przyjrzeć się bliżej tej placówce i problemowi agresji i przemocy na jej terenie, próbować zaradzić takiemu zjawisku. Trzeba wyjść od nauczyciela, ponieważ jego rola jest tu bardzo znacząca i to on ma możliwości zminimalizowania źródeł takich niepożądanych zachowań. Uwrażliwienie społeczeństwa to jedno z ważniejszych zadań stojących przed tymi, którym leży na sercu krzywda drugiego człowieka.

Fakt istnienia przemocy i agresji nie może być wytłumaczeniem dla akceptacji tego zjawiska. Szkoła nie może być skupiskiem tego rodzaju nieprawidłowości, powinna być miejscem dającym każdemu uczniowi jak najlepsze warunki i możliwości do pełnego rozwoju, miejscem, w którym agresja i przemoc staną się marginalnym problemem. Cel taki powinien zostać przyjęty do realizacji jako jeden z głównych w życiu każdej placówki szkolnej.

 

Bibliografia

 

  1. Birch A., Malim T.: Psychologia rozwojowa w zarysie. Od niemowlęctwa do dorosłości. PWN, Warszawa 1999;
  2. Czub M.: Zachowanie agresywne – agresja – osiąganie. Analiza zjawiska agresji jako istotnego czynnika w procesie socjalizacji, „Kwartalnik Pedagogiczny” 1992 nr 1;
  3. Frączek A., Pufal – Struzik I. (red.): Agresja wśród dzieci i młodzieży. Perspektywa psychoedukacyjna. Wydawnictwo Pedagogiczne ZNP, Kielce 1996;
  4. Frączek A.: Agresja i przemoc wśród dzieci i młodzieży jako zjawisko społeczne. (w:) A. Frączek, I. Pufal – Struzik (red.): Agresja wśród dzieci i młodzieży. Perspektywa psychoedukacyjna. Wydawnictwo Pedagogiczne ZNP, Kielce 1996;
  5. http://free.ngo.pl/temida/defprzem.htm;
  6. http://wiem.onet.pl/wiem/0136c9.html;
  7. http://www.men.waw.pl/;
  8. http://www.men.waw.pl/;
  9. Karkowska M. Czarnecka W., Przemoc w szkole, Impuls, Kraków 2000;
  10. Kawula S.: Agresja a dysonans społeczny. Między przemocą a syntonią w szkole. „Edukacja” nr 1, 1996;
  11. Kmiecik – Baraz K.: Młodzież i przemoc. PWN, Warszawa 2000;
  12. Okoń W.: Słownik Pedagogiczny,PWN,Warszawa 1987;
  13. Ostrowska K., Tatarowicz J., Agresja i przemoc w szkołach polskich i niemieckich, wyd. Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej MEN,Warszawa 1998;
  14. Pawelec J.: Słownik wyrazów obcych nie tylko dla gimnazjalisty, Wieża Babel, Wydawnictwo Szkolne PWN, Warszawa 1999;
  15. Podracki J.: Poradnik Językowy. Gimnazjum i Liceum. „Życie Szkoły” 2000 nr 6;
  16. Pospiszyl I: Przemoc w rodzinie, WSiP, Warszawa 1998;
  17. Pospiszyl K.: Badania porównawcze nad rodzajami agresji u młodzieży przestępczej, „Psychologia Wychowawcza” 1975 nr 2;
  18. Rylke H.: Szersze tło problemu przemocy w szkole, ”Remedium”, 1997;
  19. Sadowiski B., Chmurzyński J.: Biologiczne mechanizmy zachowania się, PWN, Warszawa 1989;
  20. Sander A.: Problemy agresji w szkole, „Nowa Szkoła”, 1992 nr 4;
  21. Skorny Z.: Proces socjalizacji dzieci i młodzieży, WSiP, Warszawa 1976;
  22. Sztumski J.: Wstęp do metod i technik badań społecznych, Śląsk, Katowice 1999;
  23. Szymczak M: Słownik Języka Polskiego, PWN, tom I, Warszawa 1988;
  24. Tomaszewski T. red.: Psychologia, PWN, Warszawa 1975;

 

*/ Badania przeprowadzono przy współpracy z zespołem studentów III roku Pedagogiki Socjalnej

    i Resocjalizacyjnej Uniwersytetu Szczecińskiego