BARBARA KOŁECKA
Nauczyciel matematyki Zespołu Szkół przy Państwowym Pogotowiu Opiekuńczym w Gorzowie Wielkopolskim
Wpływ osobowości nauczycieli na motywację uczniów do nauki szkolnej w Państwowym
Pogotowiu Opiekuńczym
WPROWADZENIE
Jedną z cech osobowości każdego
człowieka, kształtowanych przez społeczeństwo jest zdolność do samooceny.
Składa się ona z pewnego obrazu własnej osoby oraz oceny właściwej,
przypisywanej poszczególnym elementom tego obrazu przez jednostkę. Następnie
jest on generalizowany. Schneiders twierdzi, że „obraz samego siebie to sposób
spostrzegania siebie jako odrębnej jednostki i centralnego punktu w stosunkach
z innymi ludźmi”( M. Kulig 1988, s.418) Natomiast A. Brzezińska podkreśla, że
„obraz własnej osoby, to zbiór wiedzy czy wiadomości o własnych cechach,
możliwościach i umiejętnościach”(tamże, s.418) Reasumując te stwierdzenia można
wnioskować, że aby dobrze funkcjonować w najbliższym środowisku i życiu należy
znać swoje zalety i wady, umieć kontrolować swoje plany życiowe oraz kierować
swoimi poczynaniami w oparciu o wiedzę, na temat samego siebie, czyli zdolność
do samopisu.
Zdolność ta jest kształtowana od
najmłodszych lat przez rodziców i osoby z rodzinnego otoczenia. Dziecko odbiera
informacje na własny temat i zaczyna spostrzegać siebie jako kogoś o
specyficznych cechach. Bardzo ważny jest sposób przekazywania tych informacji,
gdyż ma to wpływ na pozytywny odbiór przez dziecko. Dlatego też, rodzice bardzo
wpływają na ukształtowanie właściwej samooceny swojego potomstwa. Są najbliższymi
osobami, którym ono ufa i wierzy. Zapewniając dziecku poczucie bezpieczeństwa,
miłości i akceptacji, wszczepiają kolosalny zalążek na ukształtowanie się
właściwej samooceny, będącej podstawą dobrego funkcjonowania w otoczeniu na
przyszłość. Wpływ rodziców na samoocenę dzieci jest bardzo widoczny w
środowisku uczniów wieku wczesnoszkolnego. Zauważa się to w ich postawie wobec
rówieśników oraz w przebiegu kariery szkolnej.
Uczeń nisko oceniający siebie, mający
negatywne wyobrażenie o własnej osobie, przekonany o braku umiejętności
sprostania wymaganiom roli ucznia, będzie unikał jej podejmowania. Przyniesie
to z czasem obniżenie pozycji wśród grona rówieśników z klasy. W konsekwencji
doprowadzi do zmniejszenia aktywności interpersonalnej. Takiego ucznia cechuje
brak wiary we własne siły, poczucie bezradności, przekonanie, że jest gorszy od
innych. „Uczniowie o niskiej samoocenie nie podejmując działania, nie odnoszą
sukcesów, z tych też względów mają mniejsze możliwości zdobycia korzystnej pozycji
wśród rówieśników grupy. U takich jednostek może występować lęk, zahamowanie
społeczne. Przebywając w towarzystwie rówieśników odczuwają nieustanne
zagrożenie, brak zażyłości, otwartości, niezaradności”(tamże, s. 421) Uczniowie
o niskiej samoocenie mogą być skłóceni z klasą, złośliwi, aroganccy,
dokuczliwi, nieufni. Mają też często negatywny stosunek do nauczyciela.
Uczeń
o wysokiej samoocenie oczekuje, że może wykonać trudne zadanie. Sądzi, że to co
realizuje jest bliskie wzoru. Odczuwa, że jest tym, kim chciałby być. Na ogół
to osobnik śmiały, pewny siebie, który nawiązuje szersze kontakty społeczne i
biorący udział w życiu społecznym. W grupie rówieśników często inicjuje rozmowy
i dyskusje, jest ich aktywnym uczestnikiem. Interesuje się sprawami publicznymi.
„Ma pozytywny stosunek do nauczyciela, odnosi się do niego z szacunkiem i
uznaniem. Kontakty z rówieśnikami układają się mu pomyślnie. Cieszy się dużym
uznaniem nauczyciela i klasy”. (tamże, s.422)
Oprócz takiego
ujęcia samooceny, istnieje także samoocena zawyżona i nadmiernie zaniżona. Obie
w konsekwencji utrudniają prawidłowe przystosowanie do życia w otoczeniu. W
pierwszym przypadku jednostka przeceniając własne możliwości, podejmuje zbyt
trudne zadania i ponosi porażki. W kontaktach z otoczeniem formułuje
nierealistyczne oczekiwania, domagając się aprobaty, uznania i podziwu. Ich
niespełnienie powoduje konflikty i nieprzychylny stosunek do otoczenia.
Natomiast zaniżona samoocena powoduje ograniczenie kontaktów społecznych. Uczeń
taki nie chce nawet podejmować prób dokonania jakiejkolwiek pozytywnej zmiany w
swojej osobowości i zachowaniu. W takim przypadku są hamowane zachowania
samodoskonalące. Natomiast poczucie mniejszej wartości wiąże się z
przeświadczeniem o nieodwracalności własnych cech i braku możliwości wpływu na
nie. Tak samo reaguje również uczeń o zawyżonej samoocenie, który nie odczuwa
potrzeby zmiany siebie, gdyż charakteryzuje go zarozumiałość, zbytnia pewność
siebie i lekceważący stosunek do innych. Ewentualne dowody własnej niedoskonałości,
będzie tłumaczył czynnikami zewnętrznymi: niechęcią nauczyciela, kolegów,
nieobiektywnymi warunkami. Bez wątpienia nauczyciele w takich sytuacjach mają
ważne zadanie do spełnienia, aby samoocena dziecka – ich ucznia – późniejszego
członka społeczeństwa, była właściwa. Od najmłodszych lat każdego ucznia, wręcz
spoczywa na nauczycielach, Obowiązek kształtowania i motywowania do pozytywnych
zmian w pracy nad samooceną uczniów oraz ich motywacją do nauki szkolnej.
Ponieważ poprzez odnoszenie sukcesów w nauce, uczniowie mogą odczuwać możliwość
zmian we własnej osobowości oraz chęć stałej, systematycznej pracy nad
pozytywnymi zmianami w swoim zachowaniu i ocenianiu siebie, jako osoby
umiejącej odnosić sukcesy na miarę własnych możliwości.
W
swojej pracy chcę się zająć tak zwanym „uczniem trudnym”, który jako młody
człowiek ma najczęściej obniżoną samoocenę i niski w związku z tym poziom
motywacji do nauki szkolnej. Najczęściej taki stan został zapoczątkowany przez
patologiczne środowisko domu rodzinnego, w którym dziecko nie było akceptowane
i czuło się zbędne po wielu próbach dotarcia do własnych rodziców.
CECHY OSOBOWOŚCI NAUCZYCIELA W ŚWIETLE
LITERATURY
Intensywny
rozwój psychologii i pedagogiki w XX wieku przyczynił się do zwiększenia
zainteresowania nauczycielem i efektywnością jego wpływu wychowawczego na
uczniów. Dzięki temu wyodrębniono pedeutologię.
Prace
skierowano na czynniki warunkujące wychowawczy wpływ osobowości nauczyciela na
jego wychowanków.
Pionierami
prac pedeutologicznych w tej kategorii okazali się na gruncie polskim:
J.W.Dawid, Z.Mysłakowski, S.Baley, M.Grzegorzewska, S. Szuman, T. Malinowski. W
pracach wymienionych autorów został przedstawiony wzór, ideał, do którego
powinni dążyć wszyscy nauczyciele. Opisane cechy osobowości, zdaniem badaczy
miały prowadzić do mistrzostwa pedagogicznego, do doskonałości w pracy
nauczycielskiej.
W tej części
pracy postaram się przedstawić opisane w literaturze cechy osobowości
nauczyciela, które zdaniem polskich pedeutologów są godne naśladowania i
kształtowania wśród wszystkich nauczycieli, pracujących z młodym pokoleniem.
Wśród cech
wzoru osobowego nauczyciela, opracowanych przez Z. Mysłakowskiego, wyróżniamy
jako najważniejsze :
„1.Umiejętność
kontaktu z młodzieżą.
2.Czynna
sympatia.
3.Poszanowanie
godności ludzkiej ucznia.
4.Kredyt
zaufania, jakim powinno się obdarzyć młodzież.
5.Sprawiedliwość.
6.Zgodność
między słowem a postępowaniem.
7.Niezawodność.
8.Umiejętność
stawiania wymagań i konsekwencji w egzekwowaniu.”(E. Badura 1981, s.17)
Bardziej rozbudowany wzorzec cech, uznanych przez samych nauczycieli za
konieczne w działalności wychowawczej prezentuje T. Malinowski, które zebrał w
trakcie badań, wśród zainteresowanych pedagogów. Wyróżnili oni następujący
zestaw cech: „średni wiek, żywy temperament, nieprzeciętna osobowość,
systematyczność dokształcania się, ideowość, zrównoważenie, spokój i
opanowanie, wysokie walory moralne, silna wola, łagodne usposobienie,
stanowczość i konsekwencja, wyrozumiałość, wrażliwość na krzywdę, miłość do
dzieci, sumienność i obowiązkowość, pracowitość, rozmiłowanie w pracy
pedagogicznej, szerokie zainteresowania społeczne, gruntowne wykształcenie,
bogate doświadczenie życiowe i zawodowe.” (T. Malinowski 1959, s.7)
J. Bohucki objął
badaniami grupę 1100 uczniów. Po ich zakończeniu podkreślił, że wyniki badań
wśród młodzieży i nauczycieli wykazują dużą zbieżność ! „Nauczyciele i
uczniowie w większości przypadków wymieniają te same cechy. Wnikliwa ocena
nauczyciela przez samych uczniów dowodzi, że młodzieży nie jest obojętne, jaki
nauczyciel ją uczy, dowodzi również, że osobowość nauczyciela jest ważnym
czynnikiem oddziaływującym na rozwój powierzonej mu młodzieży.”(E. Bzdura,
tamże, s.20) Łatwo w takiej sytuacji wyciągnąć wniosek, że nauczyciel nauczycielowi
nie równy, a jego osobowość w procesie kształcenia jest czynnikiem ważnym i nie
zastąpią jej żadne programy, pomoce szkolne i tym podobne pomysły
organizacyjne. Jednak w myśl stwierdzeń, takich autorytetów z historii
wychowania, jakimi byli: J.H. Pestalozzi i J. Korczak, warto podkreślić, że
najbardziej pożądana jest w osobowości nauczyciela - wielka miłość i szacunek
dla dziecka, które mają być bezinteresowne i trwałe. Nie mogą wynikać jedynie z
przypływu dobrego humoru ! „Miłość do dziecka powinna ujawniać się w
postępowaniu wynikającym z tego uczucia, a nie w słowach. Wyznania są zbędne,
potrzebne jest natomiast poznanie dziecka, zrozumienie, życzliwość,
wyrozumiałość, troska, szacunek. Dziecko samo orientuje się, jakimi uczuciami
jest darzone. To nie jest nadprzyrodzona intuicja dziecka, że wie, kto je
kocha, a czujność osoby zależnej.”(tamże, s.23) Gdy tę cechę posiądzie
większość nauczycieli, to pobyt w szkolnych murach może być tylko
przyjemnością. Wprawdzie rola nauczyciela w procesie nauczania bardzo się
zmieniła i wszyscy, łącznie z uczniami zdają sobie sprawę, że nie jest on i być
nie może ekspertem w każdej dziedzinie przy obecnym stanie rozwoju wiedzy,
techniki i życia społecznego. To jednak zawsze powinien być ekspertem dusz
swoich uczniów, co w czasach gonitwy za pieniądzem ludzi dorosłych,
zabieganych, jest tak bardzo potrzebne młodym, szukającym emocjonalnego
wsparcia. To właśnie wychowawcy powinni pomagać młodym pokoleniom dorastać w
zrozumieniu ich problemów, gdyż okazywanie szerszego zainteresowania życiem
dzieci, umiejętność przejmowania się tym, co je porywa, jest dużą pomocą w
wyrabianiu autorytetu, w ich oczach. Ponadto kolosalne znaczenie ma wiara
uczniów w prawdziwość i rzetelność przekazywanych przez nauczyciela wiadomości.
„Aby nauczyciel uzyskał autorytet u uczniów – stwierdza S. Gerstmann – musi
obudzić w nich zaufanie intelektualne w stosunku do siebie, wiarę w prawdziwość
i słuszność swych słów, w rzetelną prawdę dawanych przez siebie informacji o
świecie. Wówczas wypowiedzi nauczyciela, jego wyjaśnienia i polecenia są przez
uczniów przyjmowane bez oporu.” (S.
Gerstmann 1962, s.17)
Podobne
podejście do tego tematu ma profesor Stefan Baley, który uważa, iż
najistotniejszą cechą dobrego nauczyciela jest zdatność wychowawcza, będąca
swoistym zbiorem cech umożliwiających wychowywanie. Do najbardziej istotnych
cech w tym zakresie prof. S.Baley zalicza: „przychylność dla wychowanków,
rozumienie ich psychiki, nastawienie na systematyczne zajmowanie się nimi,
potrzeba obcowania z ludźmi (typ społeczny), powinowactwo duchowe z dziećmi,
cierpliwość, takt pedagogiczny, postawa pełna entuzjazmu, swoista zdolność
artystyczna i inne.” (W. Okoń 1962, s. 17) Uosobienie tych wszystkich
wskazanych cech w osobie jednego nauczyciela jest niemal niemożliwe. Jednak
prof. Baley nazywa takiego nauczyciela „wychowawcą integralnym”, który może być
wzorem do naśladowania dla wszystkich pracujących pedagogów.
Dla podsumowania tych literackich
opisów wzorca nauczycielskiego, łatwo wysnuć wniosek, że żadne ustawy i
programy, żaden sztuczny organ zarządzania, nawet najdoskonalszy w swej formie,
nie może zmienić osobowości w procesie wychowania. Jest to niemożliwe bez
osobistego, bezpośredniego wpływu wychowawcy na wychowanka. Z tego względu, że
tylko osobowość może oddziaływać na rozwój i określenie innej osobowości. Tylko
charakterem można kształtować charakter !
Sztuka
wychowania jest sprawą bardzo złożoną. „Polega na tym, aby dostrzec siebie w
wychowanku, w tej myślącej, czującej, przeżywającej istocie, którą kształtujemy
od dziecka ! ... Wykształcenie człowieka, to nie tylko jego wiedza, ale i cała
gama cech jego ludzkiego oblicza. Siła oddziaływania osobowości pedagoga polega
na tym, zależy od tego, na ile jest on jednocześnie i nauczycielem i wychowawcą
!!! Jeśli powiadamy: szkoła wychowuje przez wiedzę, to ta siła oddziaływania
wiedzy kryje się przede wszystkim w osobowości nauczyciela.”(A. Suchomliński
1987, s. 138) Z pewnością znany jest społeczny stosunek do zawodu nauczyciela,
wyrażony dobitnie w stwierdzeniu, będącym niemal złym życzeniem:„bodajbyś cudze
dzieci uczył”. W metaforze tej wyrażony jest trud i niewdzięczność w
wykonywaniu zawodu, a raczej misji, powołania bycia nauczycielem. Gdyż praca
jaką wykonuje „ postrzegana jest jako ciężki trud, przynoszący małe efekty i w
tym sensie niewdzięczna co może sugerować, że bycie nauczycielem jest karą za
jakieś winy. Z drugiej jednak strony nie ma pogardy, bo jeżeli „uczenie dzieci”
jest tak skomplikowanym zajęciem, trzeba być wyjątkowym człowiekiem, aby je
podejmować !” (B. Śliwerski 1993, s.211)
W symbolicznym
ujęciu zawód ten nazywany jest powołaniem ! Z tego też względu, często
porównuje się nauczyciela do rzeźbiarza wykuwającego w kamieniu lub
ulepiającego z gliny. I niezależnie od wielu teorii psychologicznych na temat
możliwości kreowania czy zmiany jednego człowieka przez drugiego, taka opinia o
nauczycielach powszechnie funkcjonuje. Czy jest ona słuszna ? Czy zawiera
ziarno prawdy? Na te pytania postaram się między innymi odpowiedzieć w dalszej części
mojej pracy.
PERCEPCJA CECH OSOBOWOŚCI NAUCZYCIELA PRZEZ
UCZNIÓW W SYTUACJACH DYDAKTYCZNYCH
Znane jest stwierdzenie, że szkoła
wychowuje dla przyszłości. Z tego też względu w społeczeństwie, które tworzymy,
człowiek powinien być dla drugiego człowieka bratem i przyjacielem. Te
szczególne cechy mogą być ukształtowane tylko wtedy, gdy człowiek poświęci
cząstkę własnej duszy dla szczęścia innych ludzi. Kto przekazuje innym swoje
duchowe bogactwo, ten sam staje się bogatszy. „ Najbardziej subtelna, najbardziej
złożona praca ma miejsce wtedy, gdy człowiek przybywa do innego człowieka i
widzi w jego oczach wołanie o pomoc. Praca ta jest wyższym stopniem egzystencji
duszy ludzkiej.”(W.A. Suchomliński, tamże, s.134)
Na takie ujęcie
swojego powołania powinien zdobyć się każdy pracujący nauczyciel, aby inaczej
patrzeć na swoich uczniów. Jego praca zawodowa powinna być powołaniem do
umiejętnego kierowania w pokonywaniu trudności przez jego wychowanków, a on ma
jedynie być pomocnym drogowskazem, właściwie reagującym na wołanie o pomoc w
zdobywaniu wiedzy i umiejętności.
Jak świadomie realizować to trudne
zadanie w pracy zawodowej nauczycieli ?
Przede wszystkim
„chodzi o kształtowanie pewnych stałych cech osobowościowych. Dodać należy, że
istnieje ogólna zgodność, co do tego, że kto chce z powodzeniem kształtować
pewne cechy u innej jednostki, powinien je sam posiadać. „... Zatem, mierny to
nauczyciel, który poprzestaje na wykonywaniu, narzuconych mu z zewnątrz
przepisów, nie dając swoim uczniom nic z samego siebie !”(E. Badura, tamże,
s.21)
Każdy z praktykujących nauczycieli
powinien pamiętać, że wpływ osobowości każdego z nich polega przede wszystkim
na tym, że zachowanie, jego stosunek do ucznia, jego styl działania,
zdeterminowane są w dużej mierze przez właściwości jego osobowości. On sam
powinien je dobrze znać, aby świadomie wpływać swoją osobą na wychowanków.
Współczesny nauczyciel, a szczególnie nauczyciel klas początkowych, z racji
współdziałania z osobowościami o szczególnej wrażliwości i plastyczności, podejmując
obowiązki zawodowe, bierze na siebie olbrzymią odpowiedzialność. To właśnie on
- ze względu na specyfikę swojej pracy - uczestniczy w procesie tworzenia osoby
! Czy może więc być nieodpowiedzialny, czy może się nie angażować w to, co robi
?Nie ma chyba większej odpowiedzialności nad odpowiedzialność za osobę.
Naturalną konsekwencją takiego myślenia jest dążenie do własnej, coraz
większej, doskonałości.
Aby efekty pracy nad kształtowaniem
osoby ucznia były widoczne, muszą być oparte na wzajemnym dialogu.„Jest to możliwe w atmosferze ufności,
poczucia bezpieczeństwa i aprobaty dla indywidualności każdego ucznia. Dziecko
musi się czuć wolne od strachu, być śmiałe, musi wierzyć, że podejmując
działania w obecności nauczyciela, często nieporadne i mało wartościowe z
punktu widzenia rozwiązania określonego zadania, nie zostanie wyśmiane i
negatywnie ocenione, lecz spotka się z pomocą i ze zrozumieniem.” (B. Jodłowska
1991, s.30) Taka postawa nauczyciela w klasach początkowych jest najbardziej
wskazana, gdyż daje zalążek na późniejszy odbiór nauczycieli w całej karierze
szkolnej. Wpływa również na właściwe ukształtowanie w uczniu motywacji do nauki
szkolnej. Dlatego tak doniosłe znaczenie mogą wbrew pozorom, mieć uwagi
czynione uczniom. Każdy nauczyciel powinien najpierw zapytać samego siebie, czy
uwaga czyniona uczniowi ośmieli go, czy onieśmieli? Oto przykład z życia
szkolnego. Uczeń źle pisze i popełnia wiele błędów ortograficznych w swoim
zadaniu. Sprawdzając pracę nauczyciel może zareagować w dwojaki sposób:
1.zganić ucznia za złą jakość zadania,
2.poszukać w zadaniu chociaż jednego
zdania napisanego bezbłędnie i pogratulować z powodu tego jedynego poprawnego
zdania, lecz jednocześnie wyjaśnić, na co uczeń ma zwrócić uwagę, aby w
następnej pracy było więcej elementów do uznania jego wysiłków.
Bez wątpliwości
drugi sposób zachęci ucznia do pracy nad sobą. Nagana bowiem zniechęca, a
zachęta dodaje sił i odwagi do dalszej pracy w odnoszeniu małych, codziennych
sukcesów. Te sposób postępowania w dobie reformowania oświaty, w Polsce uzyskał
ogromne poparcie. Znalazł się jako element oceniania w wewnątrzszkolnych
systemach oceniania. Takie podejście do pracy ucznia ma wspierać jego motywację
do dalszej nauki i pokonywania przeszkód, w osiągnięciu sukcesu na miarę jego
możliwości. Nie wszyscy mają przecież jednakowe zdolności. Jeden uczeń z
łatwością uczy się na „piątki” i „czwórki”, a dla innego „trójka” już jest
sukcesem ! O tym również powinni pamiętać sami nauczyciele, aby nie krytykować
owych „trójek” na forum klasy, bo taka krytyka często niesie odwrotne skutki do
zamierzonych. Nie każdy uczeń zareaguje na krytykę, zwiększoną ambicją i chęcią
dalszej pracy. Z tego względu nauczyciel musi znać swoich uczniów –
wychowanków, aby mógł szukać indywidualnych sposobów dotarcia do ich motywacji
i chęci pracy nad samym sobą. Powinien znaleźć sposób, aby właściwie nagradzać
i karać swojego wychowanka. „Wśród elementów składających się na sytuację
wychowawczą czynnikiem dynamizującym układ działających w niej nagród i kar
może być niekiedy dla wychowanka wyłącznie osoba wychowawcy. Dzieje się tak
wówczas, gdy on sam jest źródłem nagród i kar, a więc kiedy jego zachowania
posiadają zdolności bezpośredniego zaspokojenia ważnych motywów i oczekiwań
wychowanka. Oznacza to, że nie muszą one wywoływać żadnych innych zmian w
sytuacjach wychowawczych. Po prostu same posiadają dla wychowanka wartość kar i
nagród.”(H. Muszyński 1977, s.318)
W ten sposób może oddziaływać na uczniów
jedynie nauczyciel, który ma z nimi dobrą więź emocjonalną i ma świadomość
własnych interakcji z uczniami. Im większym zrozumieniem darzy nauczyciel
swoich uczniów, tym większy wkład we własne zachowanie, aby nie stracić
zaufania, wkładają jego uczniowie. Chcą być nadal doceniani za swoje wysiłki i
akceptowani w całej swojej osobowości. Jest to bardzo ważny element we
właściwym rozwoju każdego ucznia. W zbiorowisku szkolnym uczy się on nie tylko
nowych wiadomości, ale również odpowiedniego postępowania, w konsekwencji
którego styka się również ze społeczną oceną swoich poczynań. „Wrozwoju psychicznymdziecka, jego przeżycia uczuciowe
odgrywają bardzo ważną rolę, a w pracy szkolnej niejednokrotnie decydują o
właściwym wykorzystaniu jego możliwości umysłowych. Pozytywne nastawienie
dziecka do szkoły, chęć zdobycia nowych wiadomości, potrzeba osiągnięcia
sukcesu, umiejętność mobilizowania się, stają się tymi niezbędnymi czynnikami,
które ukierunkowują rozwój jego osobowości.” (A. Popielarska, M. Mazurowa 1983,
s.74)
Dlatego tak
ważnym jest fakt umiejętnego organizowania toku lekcji, aby uczeń przeżywał jak
najwięcej sytuacji pozytywnych. One będą go motywowały i zachęcały do dalszej
pracy jako ucznia. Należy efektywnie wykorzystywać chęć samodzielnej pracy,
gdyż w ten sposób daje nam on znać, że chce być doceniony za swoje starania.
Gdy nie zauważona jest jego aktywność, to po pewnym czasie po prostu spada jej
poziom. Jest to trudne zadanie dla wszystkich nauczycieli, lecz zawsze warto
poświęcać maksimum swoich umiejętności, aby zobaczyć radość w oczach ucznia,
który „wołał o pomoc” .Dobry nauczyciel odczuwa potrzebę oddziaływania. Często
jest mu bardzo trudno przyjąć postawę biernego obserwatora. Ingeruje on w
zachowanie wychowanków, ilekroć uważa, że jego ingerencja jest pożądana ze
względu na dobro osób, z którymi się kontaktuje w trakcie swojego postępowania
pedagogicznego. Jest ono z natury właściwe jeżeli nauczyciel posiada, jak
twierdzi Ziemowit Włodarski, umiejętność:
1. Respektowania innych – czyli,
potrafi dostrzec w swoich uczniach różnorodne wartości pozytywne, chce pomóc w
ich rozwoju, dostosowując swoje oddziaływania do indywidualnych właściwości
uczniów.
2. Zdolność do empatii oraz wrażliwość
pedagogiczną, która jest tak bardzo potrzebna w prawidłowej ocenieciągle zmieniającej się sytuacji
dydaktyczno- wychowawczej i każdorazowym dostosowywaniu do niej własnego
sposobu postępowania.
„ Niektórzy twierdzą, że dobry
pedagog to artysta wrażliwy na wszystko, co dzieje się w sferze stosunków
międzyludzkich, w których uczestniczy, i umiejętnie dostosowujący swoje
postępowanie. Ze względu na obydwie cechy, mówi się o takcie pedagogicznym,
charakteryzującym dobrego nauczyciela.”(M. Przetacznikowa Z. Włodarski 1983,
s.230) Z pewnością o takim pedagogu, nauczycielu lub wychowawcy można
powiedzieć, że „to ktoś, kto ułatwia przejście innym, sam pozostając w
miejscu”, tak jak to określił Krzysztof Konarzewski w jednym z podręczników dla
studentów kierunków nauczycielskich. Dobrym nauczycielem nie zawsze jest ten,
którego uczniowie osiągają sukcesy na olimpiadach i turniejach wiedzy. Dla
wielu z nich, pozostają jako sukces zawodowy, zmiany wychowawcze u jego
wychowanków, zwłaszcza wtedy, gdy zachodzą w uczniach moralnie zaniedbanych,
lub nieprzystosowanych społecznie. Jeżeli nauczyciel potrafi zachowanie takiej
młodzieży odebrać jako przysłowiowe „wołanie o pomoc”, to nawet małe zmiany w
zachowaniu takich uczniów będą jego zawodowym sukcesem. W pracy z tak zwaną
„młodzieżą trudną”, ze wzmożoną siłą są potrzebne wszelkie predyspozycje, ujęte
we wcześniej opisanym wzorcu cech osobowości nauczycielskich. Od pięciu lat
pracuję jako nauczyciel w Zespole Szkół przy Państwowym Pogotowiu Opiekuńczym w
Gorzowie Wielkopolskim. Na co dzień mam do czynienia z młodzieżą o zaburzonych
zachowaniach – tzw. „trudną”. Zawsze interesował mnie punkt zwrotny w ich
karierze uczniowskiej. Co spowodowało, że po kilka nawet lat powtarzali
poszczególne klasy. Wiele rozmów z nimi dawało mi podobne odpowiedzi – ktoś z
rodziny nie pomógł we właściwym momencie, lub nauczyciel nie umiał dotrzeć do
zagubionego, młodego człowieka i chciał okazać swoją wyższość. W dalszej części
postaram się zaprezentować swoich uczniów i miejsce pracy, będące ich chwilową
„przystanią”.
CHARAKTERYSTYKA PLACÓWKI PAŃSTWOWEGO
POGOTOWIA OPIEKUŃCZEGO W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM
Czytając definicję w leksykonie
pedagogicznym dowiemy się, że pogotowie opiekuńcze „w Polsce jest placówką
opiekuńczo-wychowawczą, pierwszego kontaktu. Przyjmuje dzieci i młodzież w
wieku od 3 do 18 lat, które nagle zostały pozbawione opieki, bądź których
rodzicom odebrano lub zawieszono władzę rodzicielską. Po wstępnej obserwacji
kieruje dzieci do odpowiednich ośrodków wychowawczych.” (B. Milerski, B.
Śliwerski 2000, s.161) Nasza placówka ma charakter interwencyjny i pełni rolę
„przejściowego domu dziecka”. Kierowane są do nas dzieci i młodzież, które z
różnych przyczyn, są poza domem rodzinnym. Najczęściej dzieje się tak, gdy
rodzina nie zapewnia im należytej opieki lub same opuściły dom, wybierając
drogę przestępczą.
Zanim sąd i
pedagodzy zdecydują, jak dalej pokierować ich losem, przechodzą wszechstronne
badania zdrowotne, psychologiczne i pedagogiczne. Z naszej placówki trafiają do
domów dziecka, zakładów wychowawczych lub ponownie do domów rodzinnych. W
trakcie pobytu, na terenie naszej placówki mają prawo do:
- właściwie
zorganizowanej opieki, kształcenia i wychowania,
- życzliwego,
podmiotowego traktowania,
- poszanowania
godności osobistej,
- swobodnego
wyrażania myśli i przekonań, także światopoglądowych i
religijnych, jeżeli nie naraża tym dobra
innych osób,
- zapewnienia
warunków bezpieczeństwa, ochrony przed przemocą
fizyczną i psychiczną,
- korzystania z
pomieszczeń i urządzeń ośrodka, oraz odwiedzin rodziny.
Do ich
obowiązków w tym czasie należy:
- aktywne
uczestniczenie w programie resocjalizacji,
- przestrzeganie
regulaminu placówki,
- dbałość o
wspólne dobro, lad i porządek w ośrodku,
- ponoszenie
odpowiedzialności za własne postępowanie,
- uszanowanie
godności i podmiotowości innych osób.
Wychowankowie wspólnie z
pracownikami stanowią społeczność ośrodka, biorą aktywny udział w życiu
placówki, są jej współgospodarzami. Przebywają u nas zgodnie z decyzją sądu do
spraw nieletnich, który również wydaje decyzje w sprawie wyjścia lub wyjazdu
wychowanka do domu rodzinnego, w dniach wolnych od nauki.
W trakcie
tygodnia wychowankowie mieszkają w internacie, zajmującym dwa piętra budynku.
Są podzieleni na trzy grupy:
I grupa -
starsze dziewczęta, ( przebywające za demoralizację),
II grupa -
starsi chłopcy, ( zdemoralizowani i w kolizji z prawem),
III grupa -
dzieci w młodszym wieku, za sprawy opiekuńcze ich rodziców.
Każda z grup funkcjonuje oddzielnie,
ma stałą kadrę wychowawców odpowiedzialnych za ich poczynania na terenie
placówki. Do dyspozycji każda z grup ma 4-5 sypialni, świetlicę z wyposażeniem
audiowizualnym, aneks sanitarny, pokój wychowawców, oraz swój własny plan
wychowawczy lub wychowawczo- resocjalizacyjny, według którego pracuje. Na
posiłki grupy schodzą do wspólnej stołówki, mieszczącej się na parterze
budynku. Wspólnie są odpowiedzialni za ład i porządek pomieszczeń, z których
korzystają w godzinach od 14.00 do 8.00 rano.
Od godziny 8.00 do 14.00 wszyscy
wychowankowie przebywają na terenie szkoły, która znajduje się na trzecim
piętrze. Funkcjonuje jako Zespół Szkół przy Państwowym Pogotowiu Opiekuńczym (w
skrócie-PPO.) Posiadamy 1 oddział nauczania zintegrowanego, będący klasą
łączoną I-III, pracujący na trzech poziomach, jeśli tego wymaga bieżący stan
grupy. W zakresie Szkoły Podstawowej oraz Gimnazjum jest również po 1 oddziale
z każdej klasy, która zgodnie z wymogami może liczyć 12-15 uczniów. W godzinach
pracy szkoły odbywają się zajęcia lekcyjne, w czasie których uczniowie
realizują obowiązek szkolny. Ich motywacja do nauki ma niski poziom, gdyż
najczęściej są to osoby powtarzające kolejny raz naukę w danej klasie. Z tego
względu wiadomości z poszczególnych przedmiotów są bardzo słabe i
powierzchowne. Naszym zadaniem jest przyzwyczajenie ich do pracy w trakcie
zajęć oraz odnowienie motywacji do podejmowania działań zmierzających, do
opanowania wiadomości w zakresie podstawowym z poszczególnych przedmiotów,
zgodnych z podstawą programową. Uczniowie czując nasze pozytywne nastawienie do
ich poczynań i osobowości, poparte wielką dozą cierpliwości i tolerancji, stają
się po pewnym czasie aktywniejsi i chętni do pokonywania kolejnych zadań,
wynikających z przedmiotowych planów pracy. Gdy są na tym etapie, łatwo
zauważamy wzrost ich poziomu motywacji do dalszej nauki. W swobodnych rozmowach
chętnie przyznają, że dopiero będąc w naszej szkole, czują się zrozumiani przez
nauczycieli, którzy cierpliwie, do skutku potrafią wytłumaczyć to, czego oni
nie rozumieją! W ich zachowaniu nie ma po pewnym czasie zahamowań i potrafią
rozmawiać z nami na każdy temat, który ich nurtuje. Z tego też względu, nawet
pokój nauczycielski jest stale okupowany przez wychowanków, którzy tu i teraz
mają coś do załatwienia lub porozmawiania z wybranym nauczycielem. Jest to
bardzo męczące, lecz niestety nie udało się nam do tej pory stworzyć azylu w
pokoju nauczycielskim. Drzwi są stale otwarte. Naszymi sukcesami są ich
uśmiechy na twarzy i zasłużone oceny „dostateczne”. Bardzo chwalimy naszych
wychowanków, gdy po widocznym wkładzie pracy otrzymują oceny „dobre” a nawet,
sporadycznie „bardzo dobre”.
Po dłuższym
pobycie, młodzież ta, bardzo zżywa się ze sobą oraz całym gronem kadry
pracowników. Zawsze mogą liczyć na indywidualne rozmowy z nauczycielami,
pedagogiem i wychowawcami. Gdy mają taką potrzebę, do ich dyspozycji jest
również psycholog lub pani dyrektor, która zawsze stara się rozwiązywać
wspólnie ich problemy na grupach wychowawczych, indywidualnie lub wspólnie z
nauczycielami.
Baza dydaktyczna
szkoły jest na wystarczającym, dobrym poziomie. Mamy nowoczesny gabinet
pracowni komputerowej, salę gimnastyczną, małą siłownię i 6 pracowni
przedmiotowych. Całe wnętrze budynku jest odremontowane i pomalowane w
przyjaznych, ciepłych barwach. Na korytarzach wywieszone są prace plastyczne
wychowanków, nagrodzone w konkursach plastycznych, które najczęściej są ich pierwszymi
odniesionymi sukcesami w tej kwestii. Podobnie jest z dyplomami za sukcesy
sportowe. Reasumując, uczą się nasi wychowankowie małymi krokami i sukcesami
inaczej patrzeć na swoje umiejętności, w które przestali wierzyć, będąc
uczniami swoich macierzystych szkół. Tam na tle klasy byli jedynie tymi, którzy
sprawiali kłopoty wychowawcze i nie umieli tyle, co ich koledzy i koleżanki.
Zagubili się wśród innych, ponosząc stale porażki, uciekali od szkolnych murów,
bo nikt nie poświęcił im swojego czasu, aby im pomóc.
We
wcześniejszych spostrzeżeniach podałam, co z naszej strony mobilizuje „naszą
młodzież” w odnowieniu własnej motywacji do nauki szkolnej. Interesuje mnie
jednak możliwość naszych działań, prowadząca do większego ich zmotywowania w
pracy uczniowskiej. W tym celu postaram się zaprezentować wiadomości na temat
motywów, wpływających na uczniów mobilizująco do pokonywania coraz większych
trudności.
MOTYWY SZKOLNEGO UCZENIA SIĘ
Chcąc badać poziom motywacji do
nauki szkolnej wychowanków naszej placówki, postaram się najpierw wyjaśnić
znaczenie słowa „motyw” (po łacinie-movere), który jest rozumiany jako wszelka
podnieta lub układ podniet „poruszających” podmiot do działania. Naszym
podmiotem jest uczeń. Analizując historię łatwo zauważyć, że w pewnym okresie
podstawowym motywem nauki był strach przed karą fizyczną. Działo się tak
głównie w szkołach klasztornych. Jak wykazuje historia wychowania uczniowie
kierują się w nauce szkolnej motywami pośrednimi, których rejestr jest duży i
zmienia się wraz z rozwojem i dorastaniem młodzieży.
„W obecnych
czasach motywami pośrednimi staje się: chęć osiągnięcia dobrego stopnia,
przejścia do następnej klasy, zdobycie uznania w grupie rówieśników. Wiadomo z
praktyki, że dobrzy nauczyciele dzięki odpowiednim zabiegom wychowawczym,
doprowadzają do tego, iż uczeń czuje się współodpowiedzialny za wynik pracy
zespołu. Ta odpowiedzialność i poczucie znaczenia jest poważnym, pośrednim
motywem do nauki. W odpowiedniej atmosferze u uczniów pozornie leniwych można
ukształtować silne motywy. Często uczenie się jest obawą przed utratą znaczenia
w grupie rówieśników, np. w bandzie dziecięcej, lub lęk przed utratą opinii
dobrego ucznia.” (J. Kozielecki 1962, s.75) S. Rubinsztejn zwraca dużą uwagę na
zainteresowanie jako pobudkę do uczenia się. „Wymienia on następujące rodzaje
zainteresowań, występujące w nauce szkolnej :1. bezpośrednie zainteresowanie samą treścią przedmiotu,
rzeczywistością, która odzwierciedla się w nim, 2. zainteresowanie wywołane przez rodzaj pracy umysłowej, której
wymaga dany przedmiot, 3.
zainteresowanie spowodowane skłonnościami i uzdolnieniami w danym kierunku, 4. zainteresowanie pośrednie
przedmiotem z uwagi na jego znaczenie praktyczne”(Z. Putkiewicz 1971, s.13)
Inna klasyfikacja motywów związana jest z układem bodźców sytuacji, w jakiej
znajduje się uczeń. „Bodźcami działającymi na ucznia w szkole będą – wg – J.
Pietera – sugestywny wpływ nauczyciela i całej sytuacji szkolnej, obawa przed
złą oceną i karą, zainteresowanie, ciekawość, ambicja, praktyczne znaczenie
danego rodzaju wiedzy. Biorąc powyższe bodźce pod uwagę J. Pieter, dzieli
motywy uczenia się na: lękowe, ambicyjne, ideowe, zainteresowania i
praktycznego wyrachowania.” (tamże, s.14) Wśród badaczy tego zagadnienia,
bardzo ciekawy wniosek prezentuje A. Lewicki, który śmiało zauważył, że
nauczyciel umiejący „zagrać” na właściwych motywach uczniów, wywoła proces
uczenia się. W przeciwnym wypadku, spotka go bierność dziecka, a czasami stanąć
może nawet wobec jego złośliwości, niemądrych psot i figli.
W dalszej części pracy zajmę się
interesującym mnie zagadnieniem, które postaramy się wykorzystać w naszej pracy
zawodowej. Pracując stale z uczniami o zaburzonych zachowaniach społecznych,
chcę zbadać ich poziom motywacji do nauki szkolnej, którą udało się nam odnowić
oraz uświadomić sobie, oraz koleżankom i kolegom, na co mamy zwracać uwagę we
własnych zachowaniach, aby ów poziom motywacji miał tendencje wzrostowe wśród
naszej „trudnej wychowawczo młodzieży”.
PROBLEMATYKA I ORGANIZACJA BADAŃ.
Problemy, zmienne i wskaźniki
Niemal każda
czynność w życiu człowieka jest wykonywana z pewnym nastawieniem emocjonalnym.
Może to być uczucie przyjemności, zadowolenia, obojętności, złości, przymusu
lub ciekawości. Nastawienie u poszczególnych osób zawsze jest inne. Dlaczego
tak się dzieje? Jedną z odpowiedzi nasuwających się automatycznie jest
stwierdzenie, że decydujące znaczenie na efekty wykonywanej pracy ma motywacja,
która każdym z ludzi kieruje osobno. Podobnie dzieje się w procesie nauczania z
poszczególnymi uczniami, a przyczyny są analogiczne. Każdy z uczniów ma
kształtowaną motywację do nauki od najmłodszych lat własnej kariery szkolnej.
Na jej poziom wpływa środowisko rodzinne, otoczenie, w którym każde z dzieci
przebywa, uczący go nauczyciele oraz zainteresowania poszczególnych uczniów.
Jednym słowem jest to złożony proces, kształtowany od pierwszych momentów nauki
dziecka, poprzez sposób rozbudzenia jego ciekawości poznawania świata w
otoczeniu rodzinnym, przez najbliższych. Uzupełniany w społeczności uczniowskiej
i tam utrwalany o pozytywny lub negatywny odbiór z otoczenia, w którym
rozwijają się poszczególni uczniowie.
Jednym z elementów, wpływających na
poziom motywacji do nauki szkolnej mają uczący nauczyciele. Ich cechy
osobowościowe, sposób przekazywanej wiedzy, podejście do uczniów, łatwość
nawiązywania kontaktu z poszczególnymi uczniami, wpływają pozytywnie lub
negatywnie. To zagadnienie interesuje mnie i chciałabym dać odpowiedź na
nurtujące mnie pytanie w swojej pracy. W tym celu, przeprowadzę badania, aby
mieć wgląd w ten konkretny, wycinek wiedzy, nie rozpoznany przeze mnie do tej
pory.
W literaturze z zakresu metodologii
znajdujemy następujące wyjaśnienie problemu badawczego. Mianowicie jak podaje
S. Nowak „problem badawczy to tyle, co pewne pytanie lub zespół pytań, na które
odpowiedzi ma dostarczyć badanie” ( S. Nowak 1965, s.214) Podobnie twierdzi M.
Łobocki, stwierdzając, iż „problemy badawcze są to pytania, na które szukamy
odpowiedzi na drodze badań naukowych.” (M. Łobocki 1978, s.56) Wszyscy
metodologowie zgodnie sądzą, że z badawczych pytań należy wykluczyć wszelkie
pytania, których celem jest otrzymanie gotowych odpowiedzi od innych osób, a
nie na drodze własnych poszukiwań i badań.
Ważnym zagadnieniem w formułowaniu
problemu badawczego jest uwzględnienie kryteriów poprawności problemów.
Podejmując się tego zadania skorzystałam z warunków poprawności problemu
badawczego, prezentowanego przez H. Muszyńskiego, który przedstawił je
następująco:
„1. problem pedagogiczny musi wyraźnie określać
założenia, dotyczące efektywności poszukiwanych działań wychowawczych,
2.
problem pedagogiczny musi być empirycznie rozstrzygnięty. Jest to możliwe tylko
wówczas, gdy wyznacza on zakresy zmiennych, w których obrębie należy szukać
rozwiązania i jeżeli sformułowany jest dobór do niego odpowiednich,
sprawdzalnych hipotez,
3.
problem pedagogiczny musi mieć wartość praktyczną. Oznacza to, że rozwiązania
powinny być użyteczne dla doskonalenia i podnoszenia efektów działań
wychowawczych, ze względu na cele.”(H. Muszyński 1970, s.188)
Zaprezentowane teoretyczne
rozważania prowadzą do sformułowania problemu badawczego w mojej pracy. A jest
on następujący: Jaki jest wpływ
pożądanych cech osobowości nauczycieli, na poziom motywacji do nauki szkolnej
uczniów w Państwowym Pogotowiu Opiekuńczym, w Gorzowie Wielkopolskim?
Przed przystąpieniem do badań i po
sformułowaniu problemu, założyłam w hipotezie badawczej, że im częściej
nauczyciele naszej placówki przejawiają zdolność akceptacji uczniów i ich
sytuacji rodzinnej, zrozumienia, dla ich niepohamowanych emocji oraz
indywidualizacji w podejściu do każdego z nich, tym poziom motywacji do nauki
szkolnej będzie wyższy. Jak twierdzi H. Muszyński przez „hipotezę rozumiemy
twierdzenie, co do którego istnieje pewne prawdopodobieństwo, iż stanowić ono
będzie prawdziwe rozwiązanie postawionego problemu.”(tamże, s.188) Takie
właśnie założenie przewiduję, jako efekt końcowy moich badań.
Aby zweryfikować
swoje założenia, postawiłam sobie problemy szczegółowe, których zbadanie
umożliwi mi udzielenie na nie odpowiedzi. Są to następujące zagadnienia:
1. W jakim stopniu nauczyciele naszej
placówki przejawiają zdolność akceptacji uczniów i ich sytuacji rodzinnej,
zrozumienia dla ich niepohamowanych emocji, oraz indywidualizacji w podejściu
do każdego z nich ?
2. Jaki jest poziom motywacji do nauki
szkolnej, przejawiany przez naszych uczniów ?
Przy wyłonieniu swojego problemu
badawczego, kierowałam się definicją M. Łobockiego i kryteriami poprawności,
sformułowanymi przez H. Muszyńskiego. Zgodnie z tą teoretyczną podstawą uważam,
że jasno określiłam w swoim problemie badawczym, jakość i rozmiar pewnej
niewiedzy oraz cel i granicę moich badań, które przeprowadzę w celu ich
weryfikacji. Stosownie do kryteriów prezentowanych przez H. Muszyńskiego, mój
problem określa założenia działań wychowawczych nauczycieli, naszej placówki,
na efektywność procesu motywacyjnego naszych wychowanków.
Kolejnym krokiem
z mojej strony było określenie zmiennych, w obrębie których będę szukać
rozwiązania. Są nimi pożądane cechy osobowości, przejawiane przez pracujących
nauczycieli i poziom motywacji do nauki szkolnej, wychowanków naszej placówki.
Przed badaniem interesujących mnie obszarów, postawiłam sobie hipotezę do
weryfikacji, po ich przeprowadzeniu. Rozwiązanie tego problemu, będzie miało
wartość praktyczną. Nauczyciele przebywający w trakcie procesu nauczania z
naszą „trudną młodzieżą”, będą mogli świadomie wpływać na podnoszenie efektów
własnych działań wychowawczych, wiedząc, którą cechę osobowości powinni u
siebie doskonalić, aby pozytywnie wpływać na podnoszenie poziomu motywacji u
naszych wychowanków.
Następnym
krokiem z mojej strony jest wyłonienie i zdefiniowanie zmiennych, którymi są czynniki, zjawiska, właściwości lub cechy
podlegające zmianom i przybierające różne wartości. Zmienna, która czyni się
przedmiotem naszego badania, a której związek z innymi zmiennymi chcemy
określić nosi nazwę zmiennej zależnej. Jest to taka zmienna, która w określonym
badaniu traktowana jest jako podlegająca wpływom innych zmiennych. Natomiast
te, nie podlegające wpływom innych zmiennych, nazywamy zmiennymi niezależnymi.
W moich badaniach zmienne przedstawiają się następująco:
preferowane cechy osobowości nauczycieli, zatrudnionych w naszej placówce to, zmienne niezależne, gdyż w tym badaniu
nie podlegają wpływom innych zmiennych, a oddziałują na zmienną zależną, którą jest interesująca mnie motywacja do nauki
szkolnej naszych wychowanków. Ona podlega wpływom cech osobowości nauczycieli,
z którymi, w toku procesu nauczania, stykają się poszczególni wychowankowie.
Zaprezentowane zmienne w moich badaniach są zmiennymi globalnymi,
a z nich wyłoniłam zmienne szczegółowe, które w obrębie cech osobowości
poszczególnych nauczycieli, stanowią ich predyspozycje bycia nauczycielami: -
łagodnymi i cierpliwymi,
-
sprawiedliwymi,
- dobrze
uczącymi,
- mającymi dobry
kontakt z uczniami.
Przy zmiennej globalnej, jaką jest
motywacja uczniów do nauki szkolnej, założyłam, że uczniowie przejawiają wyższy
poziom motywacji, gdy:
- chętnie chodzą
do szkoły,
- chętnie
wykonują polecenia nauczyciela,
- są aktywni na
lekcjach i chętnie się wypowiadają,
- cieszą się z
osiąganych sukcesów,
- ma to związek
z ich zainteresowaniami,
- powiększają
swoje wiadomości i umiejętności,
- lubią to, czego
się uczą,
- rozumieją
przekazywane wiadomości przez nauczycieli.
Kolejnym etapem mojej pracy,
nieodzownym do przeprowadzenia badań jest ustalenie ściśle określonych wskaźników dla poszczególnych zmiennych
szczegółowych, będących obiektem mojego zainteresowania. S. Nowak sugeruje, że
„wskaźnikiem jakiegoś zjawiska Z, będziemy nazywać takie zjawisko W, którego
zaobserwowanie pozwoli nam (w sposób bezwyjątkowy lub z określonym, czy choćby
wyraźnym od przeciętnego prawdopodobieństwa) określić, iż zaszło zjawisko Z”
(S. Nowak 1965, s.244) Ich dobór jest bardzo ważną czynnością w całej
procedurze badań. Źle dobrane, nie dostarczą odpowiedniej wiedzy na temat
interesujący osobę przeprowadzającą badania w danym zakresie. Prezentacji
poszczególnych wskaźników do swoich zmiennych dokonam w części badawczej mojej
pracy.
METODY, TECHNIKI I NARZĘDZIA BADAWCZE
Chcąc przeprowadzić swoje badania,
musiałam wybrać odpowiednią metodę badań. W tym celu skorzystałam z propozycji
metod, skoncentrowanych wokół klasy szkolnej, do których M. Łobocki zalicza:”
obserwację, eksperyment pedagogiczny, testy osiągnięć szkolnych, socjometrię,
analizę dokumentów, skalę ocen, ankiety i kwestionariusze, rozmowę i wywiad.”
(M. Łobocki, tamże, s.115)
Do przeprowadzenia swoich badań
wybrałam kwestionariusz, gdyż daje on możliwość bezpośredniego gromadzenia
materiału, w czasie którego badacz pozostaje w bezpośrednim kontakcie z
badanymi osobami, osobiście je instruuje, rozdaje i zbiera egzemplarze
kwestionariuszy, oraz obserwuje zachowanie osób badanych.
Wszystkie
pytania w nim zawarte, są skategoryzowane i starannie dobrane z uwagi na
„klucz”, stanowiący podstawę interpretacji otrzymywanych wyników do badań.
Przystępując do formułowania pytań, przeanalizowałam interesujące mnie
zagadnienia i charakterystyczne przejawy, przy ich występowaniu. Następnie
ułożyłam szczegółowe instrukcje, w których poinformowałam uczniów o celu badań,
oraz sposobie odpowiedzi na podane pytania. Wszystkie są pytaniami zamkniętymi,
czyli przewidziałam gotowe odpowiedzi do wyboru przez badanych. Ostateczna
postać kwestionariusza wygląda tak, jak w załączonym egzemplarzu.
Zaprezentowany w aneksie, ma ujęte w nawiasach, przy odpowiedziach na
poszczególne pytania, skale punktowe, zastosowane w badaniu, do zliczania wysokości
poziomu motywacji do nauki szkolnej. Zero - jest brakiem przejawiania przez
ucznia pozytywnego zachowania w obrębie zadanego pytania. Zaś każda odpowiedź
wyżej punktowana, wskazuje na jego nasilony przejaw. Egzemplarze użyte do
badań, dla uczniów nie posiadają w/w skali punktowej, aby nie sugerować badanym
dokonywania wyboru na poszczególne pytania.
ORGANIZACJA I PRZEBIEG BADAŃ
Do przeprowadzenia swoich badań wybrałam wychowanków, będących
uczniami klasy V i VI Szkoły Podstawowej oraz klas gimnazjalnych. Głównym
powodem mojego wyboru był fakt ukształtowanej już motywacji do nauki szkolnej w
tym przedziale wiekowym. Z tego względu w badaniach wzięło udział 17 dziewcząt
i 19-stu chłopców. Łącznie przebadałam 36-ciu wychowanków naszej placówki.
Młodsi wychowankowie nie brali udziału w badaniach ze względu na słabo
ukształtowaną motywację do nauki szkolnej.
Zgodnie z zasadą
przeprowadzania tego typu badań, samodzielnie instruowałam uczniów o celu
badania i sposobie wypełniania rozdawanych kwestionariuszy. W razie potrzeby,
wyjaśniałam pytania budzące wątpliwości wśród wychowanków. Zawsze zapraszałam
ich do swojego gabinetu przedmiotowego po 3-4 osoby, w trakcie trwania długich
przerw. Zauważyłam szczere zaangażowanie z ich strony w udzielanie odpowiedzi.
Zebrany materiał poddałam zliczaniu danych i statystycznej obróbce, potrzebnej
do podsumowania otrzymanych wyników. Ich szczegółowej prezentacji dokonam w
dalszej części pracy.
POŻĄDANE CECHY OSOBOWOŚCI NAUCZYCIELI,
PRACUJĄCYCH Z UCZNIAMI W PLACÓWCE PAŃSTWOWEGO POGOTOWIA OPIEKUŃCZEGO, A POZIOM
MOTYWACJI DO NAUKI SZKOLNEJ W ŚWIETLE BADAŃ
W swoich badaniach starałam się
wyszczególnić pożądane cechy osobowości dla pracujących nauczycieli, które
znacząco, zdaniem naszych wychowanków, wpływają na ich motywację do nauki
szkolnej.
Mając
świadomość, że pracujemy w bardzo specyficznej placówce oświatowej, do której
trafiają dzieci z powodów zaniedbań rodzicielskich lub ich bezpośredniej
styczności z prawem karnym, za jego naruszenie, musimy dysponować odpowiednimi
cechami własnych osobowości, aby umieć „dostrzec wołanie o pomoc” u naszych
wychowanków. Jest to tym trudniejsze zadanie, gdyż rotacja naszych uczniów w
trakcie roku szkolnego jest stała i częsta. Ich zaniedbania w zdobywaniu wiedzy
z poszczególnych przedmiotów są na różnym poziomie i wymaga to od nas;
- przychylności
dla wychowanków,
- zrozumienia
ich psychiki,
- świadomego
nastawienia się na systematyczne zajmowanie się nimi,
- duchowej
łączności z ich sytuacją,
- zwiększonej
cierpliwości i łatwości w nawiązywaniu kontaktu, co ogólnie profesor S. Baley,
określił jako cechy nauczyciela – „wychowawcy integralnego”. Właśnie ten zespół
cech jest najbardziej pożądany wśród nauczycieli, pracujących z naszą
młodzieżą. Przez 5 lat pracy w tej placówce, przekonałam się na własnej osobie,
że kształcenie świadome tych predyspozycji, pomaga zrozumieć i poznać
wychowanków, trafiających do Państwowego Pogotowia Opiekuńczego, w którym
pracuję jako nauczyciel matematyki. Wiele czasu poświęcam na własne rozmowy z
uczniami, chcąc poznać ich zdanie w tej kwestii. Zazwyczaj uczniowie wymieniali
te cechy osobowości u nauczycieli, które cenią sobie najbardziej, przebywając w
naszej placówce, mającej tymczasowo zastąpić im dom. Sami często przyznają, że
dopiero u nas częstokroć zaczynali samodzielnie pracować na zajęciach
lekcyjnych, bo czuli się zrozumiani przez nauczycieli, którzy dali im szansę. Z
tego względu chciałam zbadać ich motywację do nauki i wpływ cech osobowości
nauczycieli, na to zagadnienie, gdy przebywają w naszej placówce. Z tego
względu przystąpię do szczegółowego omówienia zaprezentowanych zagadnień oraz
sposobu ich badania.
POŻĄDANE CECHY OSOBOWOŚCI NAUCZYCIELI,
WPŁYWAJĄCE NA PODNIESIENIE POZIOMU MOTYWACJI DO NAUKI W SZKOLEJ
Przy precyzowaniu wskaźników do
poszczególnych zmiennych szczegółowych, kierowałam się propozycjami uczniów, z
przeprowadzanych rozmów o sposobie postrzegania poszczególnych cech nauczycieli
w ich odczuciu. Dobór wskaźników prezentuję poniżej, w kolejnych tabelach 1- 4.
Są nimi poszczególne odpowiedzi do postawionych pytań. Odbiór tych cech,
prezentuję w formie udzielonych odpowiedzi na poszczególne wskaźniki.
Po analizie otrzymanych odpowiedzi
na pierwsze pytanie łatwo można zauważyć, że nasi wychowankowie najbardziej
sobie cenią cierpliwość i łagodność nauczycieli, gdy potrafią bez zdenerwowania
tłumaczyć im mimo braku zrozumienia z ich strony. Tak bywa najczęściej, aby
dobrze wyjaśnić bieżące wiadomości, nauczyciele muszą przypominać, lub
indywidualnie nadrabiać zaległości z poprzednich zakresów materiałuprogramowego. Dobrze, że nasze
starania w tym zakresie docenia aż 41% dziewcząt i prawie 29% daje nam odczucia
34,7% naszych wychowanków.
Nauczyciele łagodni i
cierpliwi potrafią:
|
Ilość udzielonych odpowiedzi:
|
dziewcząt
|
%
|
chłopcy
|
%
|
ŁĄCZNIE
|
%
|
1.Tłumaczyć mi bez
zdenerwowania, gdy
czegoś nie rozumiem.
|
14
|
41,0
|
11
|
28,9
|
25
|
34,7
|
2. Nie
okazują mi
złości.
|
5
|
14,7
|
10
|
26,3
|
15
|
20,8
|
3.Nie
krzyczą, abym
się ich nie
bał(a).
|
4
|
11,7
|
4
|
10,5
|
8
|
11,1
|
4.Wysłuchają
mnie, gdy
chcę
porozmawiać o
swoich
problemach.
|
8
|
23,5
|
6
|
15,7
|
14
|
19,4
|
5. Nie
krzyczą przy
odpowiedziach
uczniów.
|
3
|
8,8
|
7
|
18,4
|
10
|
13,8
|
Drugi wskaźnik cierpliwości naszych
nauczycieli sięga 14,7% u dziewcząt i 26,3% u chłopców, co łącznie daje
odczucie u prawie 21% uczniów badanych, którzy uważają, że nauczyciele nie
okazują im złości. Jest to zarazem potwierdzenie, iż nie zawsze ta cierpliwość
ma taki sam poziom u wszystkich uczących nauczycieli. W następnej kolejności
procentowego rozdziału odpowiedzi, są wskazania dotyczące czwartego wskaźnika.
Mianowicie 23,5% dziewcząt i 15,7% chłopców docenia uwagę i cierpliwość
nauczycieli, gdy wychowankowie mają potrzebę rozmowy o swoich problemach. Takie
odczucie ma 19,4 % spośród nich. Najmniej odpowiedzi wychowankowie udzielili na
trzeci i piąty wskaźnik, co może świadczyć, iż praktykujący nauczyciele
opanowali już sztukę pohamowania nerwów i krzyku na nich, przy odpowiedziach
uczniów. Potrafią zrozumieć sytuację poszczególnych osób, lub jest to mniej
istotny czynnik procentowy, wpływający na motywację do nauki szkolnej. Łączny
wybór tych 2-ch wskaźników, wyniósł prawie 25%. Ich szczegółowe rozbicie
prezentuje-Tabela nr 1. Postrzeganie
nauczycieli łagodnych i cierpliwych
Tabela nr 2. Postrzeganie nauczycieli sprawiedliwych.
Nauczyciele
sprawiedliwi :
|
Ilość udzielonych odpowiedzi:
|
dziewczęta
|
%
|
chłopcy
|
%
|
ŁĄCZNIE
|
%
|
1.Potrafią
nie wyróżniać
uczniów lepszych od
słabszych.
|
13
|
38,2
|
13
|
34,2
|
26
|
36,1
|
2.
Oceniają według
pracy a nie mojego
wyglądu.
|
7
|
20,5
|
9
|
23,6
|
16
|
22,2
|
3.
Traktują wszystkich
jednakowo.
|
14
|
41,1
|
16
|
42,1
|
30
|
41,6
|
Przy postrzeganiu nauczycieli
sprawiedliwych, największe wskazanie miał trzeci wskaźnik, z różnicą zaledwie
jednego punktu procentowego, który łącznie wybrało 41,6% naszych wychowanków.
Jest to bardzo pocieszające zjawisko, że nasi wychowankowie w tak dużym
procentowym udziale potwierdzają nasze starania, aby traktować ich wszystkich
jednakowo. Staramy się w swojej pracy nie faworyzować poszczególnych uczniów,
aby nie powiększać ich złych odczuć z pobytu w naszej placówce. Można się tylko
cieszyć, że również w ich odczuciu tak jest. Dodatkowym potwierdzeniem tych
odczuć są odpowiedzi na drugi wskaźnik, w którym łącznie kolejne 36% uczniów
zapewnia, że nie odczuwa wyróżniania za strony nauczycieli słabszych lub
lepszych uczniów. Zaś pozostała grupa 22,2% badanych wychowanków ma zdanie, że
jest oceniana według pracy, a nie ich własnego wyglądu. Tak naszym zdaniem
zawsze powinno być w każdych szkolnych murach.
Prezentacja kolejnej tabeli ma na
celu wyłonienie dominującej predyspozycji nauczycielskiej, zaliczanej do
jednych z ważniejszych dla naszych wychowanków. Jak są postrzegani Ci, którzy
dobrze uczą? Odpowiedzi na to pytanie wskaźnikowe są umieszczone w tabeli nr 3,
a wyniki otrzymane powinny dać do myślenia o własnym zachowaniu wielu
nauczycielom, nie tylko pracownikom naszej placówki.
Tabela nr 3. Postrzeganie nauczycieli dobrze uczących.
Nauczyciele dobrze
uczący potrafią:
|
Ilość udzielonych odpowiedzi:
|
dziewczęta
|
%
|
chłopcy
|
%
|
ŁĄCZNIE
|
%
|
1. Dobrze
tłumaczyć
przekazywane
wiadomości.
|
15
|
44,1
|
12
|
31,5
|
27
|
37,5
|
2.
Indywidualnie
tłumaczyć,
gdy ktoś
nadal nie
rozumie.
|
8
|
23,5
|
12
|
31,5
|
20
|
27,7
|
3. Nie
marnują czas na
zbędne
rozmowy.
|
3
|
8,8
|
6
|
15,8
|
9
|
12,5
|
4. Nie
stawiają ocen
niedostatecznych,
gdy ktoś się
usprawiedliwi.
|
8
|
23,5
|
8
|
21,0
|
16
|
22,2
|
Taki udział procentowy odpowiedzi na
postawione pytanie może być bardzo satysfakcjonujący dla pracujących w naszej
placowe nauczycieli. Jest on dla nas niemal nagrodą, że znając problemy naszych
wychowanków oraz przyczyny i powody ich niepowodzeń szkolnych, potrafimy dobrze
tłumaczyć przekazywane wiadomości, co ma spore znaczenie dla ich motywacji do
nauki. Mogą oni zacząć chcieć się uczyć, bo rozumieją to, co jest im
przekazywane. Potrafimy więc zniżyć się na tyle do poziomu uczniów, aby 44,1%
dziewcząt, oraz 31,5% chłopców, mogło tak uważać. Łącznie jest to 37,5% naszych
uczniów. Koreluje to z naszą cierpliwością, skoro 27,7% wychowanków potwierdza
fakt indywidualnego tłumaczenia ze strony nauczycieli, jeśli coś jest nadal
niezrozumiałe. Pokazuje to szczegółowo ilość wskazań na drugi wskaźnik w
powyższej tabeli.
Analizując
ostatnią z pożądanych cech osobowości u nauczycieli, pracujących w placówce
Państwowego Pogotowia Opiekuńczego łatwo zauważyć, że uczniowie cenią
sobie znajomość
własnych zdolności u poszczególnych nauczycieli. Ma to ogromne znaczenie w
nadrabianiu i opanowywaniu materiału nauczania. 38,2% dziewcząt twierdzi, iż
nauczyciele znają ich zdolności i to w głównej mierze powinno być kształtowane
u uczących, naszą młodzież, gdyż ich zdaniem najbardziej wpływa na motywację
naszych uczniów do nauki, co potwierdza załączona poniższa tabela.
Tabela nr 4.Postrzeganie nauczycieli mających dobry
kontakt z uczniami.
W wyniku takiego
rozpoznania umiejętności i zdolności uczniów naszej placówki, nie muszą się oni
bać otrzymania zadań ponad ich zdolności. Podobnie odczuwa 36,8% chłopców, a
łącznie tak uważa 37,5% badanej grupy.
Nauczyciele mający dobry kontakt z
uczniami,
szczególnie:
|
Ilość
udzielonych odpowiedzi:
|
dziewczęta
|
%
|
chłopcy
|
%
|
ŁĄCZNIE
|
%
|
1. Dobrze
znają swoich
uczniów.
|
7
|
20,8
|
10
|
26,3
|
17
|
23,6
|
2. Znają
zdolności
uczniów.
|
13
|
38,2
|
14
|
36,8
|
27
|
37,5
|
3. Znają
sytuację
rodzinną
uczniów.
|
10
|
29,4
|
6
|
15,7
|
16
|
22,2
|
4. Chcą
rozmawiać na
każdy temat
z
uczniami.
|
4
|
11,7
|
8
|
21,0
|
12
|
16,6
|
Niemal
równorzędny wpływ na chęć zdobywania nowych wiadomości ma fakt, dobrej
znajomości uczniów oraz orientowania się w ich sytuacji rodzinnej. Suma wskazań
na pierwszy i trzeci wskaźnik jest łączną 45,8% z podanych odpowiedzi a ich
szczegółowe rozłożenie procentowe prezentuje tabela nr 4. Najmniejszy udział
procentowy w udzielonych odpowiedziach ma czwarty wskaźnik, co jest
zaprezentowane w powyższej tabeli. Pozostała część 16,6% wychowanków, rozmawia
z nauczycielami na każdy interesujący ich temat, co jest racjonalnie
uzasadnione. Nie musi to mieć bezpośredniego wpływu na poziom motywacji do
nauki szkolnej. Są to ich indywidualne potrzeby, a w razie konieczności zawsze
mogą skorzystać z pomocy pedagoga lub psychologa, w pełni dyspozycyjnego dla
naszych wychowanków.
Reasumując otrzymane wyniki można
wyciągnąć wniosek, że najbardziej pożądanymi z cech osobowości nauczycieli,
zatrudnionych w naszej placówce, są te z największą liczbą wskazań w
udzielonych odpowiedziach na zadane pytania. W swojej pracy powinniśmy zawsze
starać się tłumaczyć bez zdenerwowania, nawet gdy uczeń nadal nie rozumie,
jakiegoś zagadnienia. Zobowiązuje nas to do poszukiwania takich rozwiązań, aby
nasi uczniowie z łatwością mogli pokonać kolejne kroki w zdobywaniu wiedzy. W
tym procesie chcą w większości czuć się traktowani sprawiedliwie i jednakowo.
Szczególny nacisk powinniśmy położyć na jasność i zrozumienie w stosowanych
metodach i formach pracy. Ma to ścisły związek ze znajomością zdolności naszych
poszczególnych uczniów, co w konsekwencji niesie za sobą zindywidualizowany
proces nauczania dla każdego z nich. Jest to trudne zadanie, lecz świadomość
kształcenia tych wskazanych cech, może wpłynąć pozytywnie na motywację do nauki
szkolnej naszych wychowanków, co będzie najważniejszym sukcesem zawodowym w
naszej pracy.
POZIOM PRZEJAWIANEJ MOTYWACJI DO NAUKI
SZKOLNEJ U WYCHOWANKÓW PAŃSTWOWEGO POGOTOWIA OPIEKUŃCZEGO W GORZOWIE
WIELKOPOLSKIM
Po analizie poszczególnych,
preferowanych cech osobowości, wpływających na motywację do nauki szkolnej,
naszych wychowanków, przystąpiłam do zliczenia odpowiedzi na pytania dotyczące,
interesującego mnie jej poziomu u naszych uczniów. Do każdego wskaźnika,
zmiennej zależnej, wybrałam po kilka odpowiedzi zamkniętych, będących
odpowiednikiem określonego poziomu na dane pytanie. Najniższy poziom zawsze
oznaczałam jako zero punktów, zaś wyższe poziomy w zakresie konkretnych pytań
jako 1,2,3,4 punkty. Po ich zsumowaniu uzyskałam maksymalnie 31 punktów
możliwych do zdobycia, które oznaczają górną granicę punktacji, w zakresie
poziomu motywacji. Jej szczegółowe rozbicie punktowe wygląda następująco: od 0
do 11 punktów - poziom niski, od 12 do 22 punktów - poziom średni, od 23 do 31
punktów - poziom wysoki.
Po określeniu
zaprezentowanych poziomów, przejawianej motywacji, przystąpiłam do zliczania
punktów uzyskanych po podaniu odpowiedzi, na poszczególne pytania zamknięte. W
wyniku czego uzyskałam wysokość poziomu motywacji u każdego ucznia, który
prezentuję w tabeli poniżej.
Tabela nr 5. Poziom przejawianej motywacji
do nauki szkolnej
wychowanków placówki PPO.
Przejawiane poziomy
motywacji naszych
wychowanków:
|
Ilość
udzielonych odpowiedzi:
|
dziewczęta
|
%
|
chłopcy
|
%
|
ŁĄCZNIE
|
%
|
1. Poziom
niski.
|
1
|
6,2
|
1
|
5,5
|
2
|
5,8
|
2. Poziom
średni.
|
11
|
68,7
|
13
|
72,2
|
24
|
70,5
|
3. Poziom
wysoki.
|
4
|
25,0
|
4
|
22,2
|
8
|
23,5
|
Analizując odpowiedzi naszych wychowanków,
udzielone na 10 pytań, związanych z ich motywacją do nauki szkolnej, łatwo
zauważyć skoncentrowanie ich w poziomie średnim. Różnica między odpowiedziami
dziewcząt i chłopców wyniosła 4 punkty procentowe. Łącznie średni poziom
motywacji do nauki szkolnej przejawia 70,5 % naszych uczniów. Z tego wyniku
powinniśmy być zadowoleni jako nauczyciele, gdyż udało się nam zachęcić naszych
wychowanków do pokonywania trudności w zdobywaniu zaległych wiadomości, które
do tej pory zniechęcały ich do systematycznego uczęszczania na zajęcia szkolne
w ich macierzystych placówkach oświatowych. Bardzo wymownym jest fakt, że 25 %
dziewcząt i 22,2 % chłopców przejawia wysoki poziom motywacji szkolnej, co
okazało się dla nas miłym zaskoczeniem. Jest to dowodem, iż łącznie dla 23,5%
naszych uczniów bardzo zależy, aby być docenionym za ich wysiłek, wkładany w
zdobywanie nowych treści programowych, oraz daje im to sporą satysfakcję z
osiąganych wyników w szkole. Kolejnym powodem naszego sukcesu mogą być
wskazania niskiego poziomu motywacji do nauki szkolnej, gdyż tylko 2 osoby z
badanej grupy osiągnęło ten wynik po zsumowaniu podanych odpowiedzi. Dało to
łącznie 5,8 % wśród badanych uczniów. Największym, naszym sukcesem, będzie fakt
braku wskazań w tym poziomie oraz zwiększenie ilości uczniów z wysokim poziomem
motywacji do nauki szkolnej w latach przyszłych.
Zaprezentowane
wyniki badań są jednocześnie potwierdzeniem prawidłowo sformułowanej przez
badającego, hipotezy badawczej. Zgodnie z jej założeniem nauczyciele u
większości badanych, przejawiają zdolność akceptacji uczniów, ich sytuacji
rodzinnej oraz wysoki poziom zrozumienia dla ich niepohamowanych emocji w
zindywidualizowanym podejściu do każdego z wychowanków, skoro 93,8 % uczniów przejawia
wyższy poziom motywacji do nauki szkolnej, od niskiego. Zgodnie z tą hipotezą,
nasze starania w tym zakresie, powinny przynieść rosnące poziomy motywacji,
jako efekt naszych działań.
Po dokonaniu szczegółowej analizy
wyników z przeprowadzonych badań, na terenie naszej placówki, możemy wyciągnąć
wnioski do dalszej pracy z naszą „trudną wychowawczo” młodzieżą. Aby osiągać
przynajmniej tak zadawalające wyniki, jak zaprezentowane w tej pracy, musimy
uwzględnić doskonalenie we własnych osobowościach cech, które otrzymały
najwięcej wskazań procentowych wśród odpowiedzi, udzielonych przez naszych
wychowanków.
W tym celu
kwestionariusz ten, zostanie zmodyfikowany i posłuży nam do przeprowadzenia
dwukrotnych badań. Po raz pierwszy, z jego treścią, zetkną się nasi
wychowankowie w pierwszym tygodniu września lub pierwszym tygodniu ich pobytu
na terenie naszej placówki, gdy będą to uczniowie trafiający w trakcie trwania
pierwszego semestru. W pytaniach, skierowanych do uczniów, będziemy szukać
odpowiedzi jaki jest, ich aktualny poziom motywacji do nauki szkolnej, oraz
jakie są oczekiwania względem nas – nauczycieli. Po dokonaniu analizy
poszczególnych odpowiedzi, będziemy znać oczekiwania wychowanków względem
naszych osobowości. Z tymi oczekiwaniami zapoznamy grono pedagogiczne i
wszystkich uczniów. Przekażemy również własne oczekiwania względem wychowanków.
Zostałam zobowiązana do prowadzenia tych badań w kolejnych latach, przez panią
dyrektor, gdyż kwestionariusz ten będzie służył jako stałe narzędzie pomiaru
jakości, naszej pracy wychowawczej.
Aby zapoznać się
ze zmianami, jakie zajdą po obu stronach, badanych grup, zostanie
przeprowadzone ponowne badanie, w celu stwierdzenia aktualnego poziomu
motywacji do nauki szkolnej, oraz częstotliwości występowania, preferowanych
cech osobowości wśród nauczycieli, pracujących w naszej placówce. Interesujący
nas stan przebadamy na początku czerwca, każdego roku szkolnego lub w tygodniu
poprzedzającym odejście, niektórych uczniów w trakcie trwania drugiego
semestru. Mając do wglądu wyniki pierwszego badania, będziemy je porównywać z
wynikami badania końcowego. W tym celu kwestionariusze nie mogą być anonimowe.
Stąd zebrane dane w 15 pytaniu, które posłużą do zakodowania poszczególnych
wychowanków na arkuszu badawczym, służącym do zliczania udzielonych odpowiedzi.
Na radzie pedagogicznej, podsumowującej pracę, w kolejnych latach nauki
szkolnej, wyniki osiągane, po przeprowadzeniu naszych wewnętrznych badań,
zostaną podane i zapisane w naszym protokólarzu z posiedzeń rad pedagogicznych.
Za każdym razem sprecyzujemy wnioski do dalszej pracy.
Zaprezentowałam
własną pracę badawczą, chcąc zwrócić uwagę nauczycielom pracującym w masowych
szkołach, aby bardzo świadomie podchodzili do wywieranego przez ich osobowości,
wpływu na uczniów – obecnych młodych ludzi, bardzo podatnych na sygnały z
otoczenia. Gdyż oni jako późniejsi dorośli ludzie, mogą szukać przyczyn
własnych niepowodzeń szkolnych w ich aktualnych postawach nauczycielskich.
Czasami wystarczy pomocna dłoń ze strony nauczyciela, aby pokonał trudności w
swojej karierze szkolnej, za którą jesteśmy współodpowiedzialni.
Zaprezentowane
narzędzie badań będzie pomocne w ustaleniu przeważających cech osobowości
nauczycieli, zainteresowanych ich przeprowadzeniem oraz poziomu motywacji
szkolnej u ich badanych wychowanków. Nie bójmy się dokonać wglądu we własne
osobowości, gdyż ma ona znaczący wpływ na rozwój społeczny naszych uczniów.
BIBLIOGRAFIA:
1. E. Badura „Emocjonalne uwarunkowania
autorytetu nauczyciela”, WSiP. Warszawa
1981r.
2. S. Gerstmann „Autorytet wychowawcy”, „Nowa
Szkoła”, 1961r.
3. B. Jodłowska „Start – szok zawodowy –
twórcza praca nauczyciela klas
początkowych”, WSiP. Warszawa 1991r.
4. J. Kozielecki „Efektywność procesu
nauczania a motywacja”. Ruch Pedagogiczny
nr 1. 1962r.
5. M. Kulig „Samoocena – jej rodzaje i rola w
funkcjonowaniu ucznia w zespole
rówieśników”. Życie Szkoły nr 7/8 1988r.
6. M. Łobocki „Metody badań pedagogicznych”.
PWN. Warszawa 1978r.
7. T. Malinowski „Wzór osobowy nauczyciela
według opinii samych nauczycieli”,
„Wychowanie”, 1959r.
8. B. Minerski, B.Śliwerski, leksykon
„Pedagogika”. PWN. Warszawa 2000r.
9. H. Muszyński „Wstęp do metodologii
pedagogiki”. WPN. Warszawa
1970r.
10. H. Muszyński
„Zarys teorii wychowania”. ”. WPN. Warszawa 1977r.
11. S. Nowak
„Metodologia badań socjologicznych”. PWN. Warszawa
1965r.
12. S. Nowak
„Studia z metodologii nauk społecznych’. PWN. Warszawa
1965r.
13. W.Okoń
„Problem osobowości nauczyciela”. PZWS. Warszawa 1962r.
14. A.
Popielarska, A. Mazurowa „Dlaczego nasze dzieci sprawiają
trudności wychowawcze”. PZWL. Warszawa 1983r.
15. M.
Przetacznikowa, Z.Włodarski „Psychologia wychowawcza”. PWN.
Warszawa 1983r.
16. Z.
Putkiewicz „Motywy szkolnego uczenia się młodzieży”. PZWS.
Warszawa 1971r.
17. W. A.Suchomliński
„Sto rad dla nauczyciela”. WSiP. Warszawa
1987r.
18. B. Śliwerski
„Kontestacje pedagogiczne”. Wydawnictwo Artystyczne
TEST. Kraków 1993r.
ANEKS
KWESTIONARIUSZ DO BADANIA
PREFEROWANYCH CECH OSOBOWOŚCI
NAUCZYCIELI oraz POZIOMU MOTYWACJI
DO NAUKI SZKOLNEJ W ZESPOLE SZKÓŁ PRZYPAŃSTWOWYM POGOTOWIUOPIEKUŃCZYM W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM
Z pewnością zastanawiałeś się dlaczego nauczyciele traktują Ciebie
w różny sposób. Co w ich działaniach i postępowaniu mobilizuje Ciebie i
rówieśników do nauki, lub co Wam w jej
opanowaniu przeszkadza ?
Na te i podobne pytania, które sobie stawiałeś, szukamy odpowiedzi
i Ciebie prosimy o pomoc. Przeczytaj uważnie pytania a następnie wybierz i
podkreśl te odpowiedzi, które uważasz za najwłaściwsze dla
Ciebie !!!
Pamiętaj,
że każda odpowiedź jest dobra, jeśli tylko Ty, udzielisz jej
samodzielnie i szczerze. Autor kwestionariusza będzie Ci bardzo wdzięczny, za poważne podejście do stawianych pytań. Postaraj się go nie zawieść !!!
PYTANIA
I ODPOWIEDZI :
A.Zastanów się przez chwilę i podkreślw każdym z przedstawionych punktów 2 najważniejsze, Twoim zdaniem, cechy osobowościnauczycieli, któremotywują Ciebiedo nauki w szkole:
Moim zdaniem uczę się, ponieważ
nauczyciele w P. P. O są dla mnie:1. Łagodni i cierpliwi,
bo starają się :
a)
tłumaczyć mi bez zdenerwowania, gdy czegoś nie rozumiem,
b) nie
okazywać mi złości,
c) nie
krzyczeć często, abym się ich nie bał(a),
d)
wysłuchać mnie, gdy chcę porozmawiać o swoich problemach
e) nie
krzyczeć przy odpowiedziach uczniów.
2. Sprawiedliwi ,
bo;
a) nie wyróżniają uczniów lepszych,
b) oceniają według pracy, a nie mojego
wyglądu,
c) traktują wszystkich jednakowo.
3. Starają się dobrze
uczyć, gdyż:
a) dobrze tłumaczą przekazywane wiadomości,
b) indywidualnie tłumaczą, gdy ktoś nadal nie
rozumie,
c) nie marnują czasu na zbędne rozmowy,
d) nie stawiają ocen niedostatecznych, gdy
ktoś wcześniej usprawiedliwi się.
4. Nauczycielami, mającymi dobry kontakt z uczniami i :
a) dobrze znają swoich uczniów,
b) znają zdolności ucznia,
c) znają sytuację rodzinną,
d) chcą rozmawiać ze mną na każdy temat.
B. Odpowiadając na pytania, dotyczące motywacjiTwojej do nauki szkolnej,
podkreśl jedną z odpowiedzi.
5. Czy
chętnie chodzisz do szkoły ?
a)
bardzo chętnie, (3)
b)
chętnie, (2)
c) jest
mi to obojętnie, (1)
d)
niechętnie (0)
6. Czy
chętnie wykonujesz polecenia nauczyciela ?
a)
bardzo chętnie, (3)
b)
chętnie, (2)
c) jest
mi to obojętnie, (1)
d)
niechętnie. (0)
7. Czy jesteś
aktywny(a) na lekcjach ?
a) bardzo
aktywny(a), (2)
b) mało
aktywny(a), (1)
c) nie
zgłaszam się, odpowiadam gdy nauczyciel mnie pyta. (0)
8. Czy jesteś zadowolony(a) z osiąganych wyników w nauce ?
a)
jestem bardzo zadowolony(a), (4)
b)
jestem zadowolony(a), (3)
c) nie
sprawia mi to większego zadowolenia, (2)
d) jest
mi to obojętne, (1)
e) nie
jestem zadowolony(a). (0)
9. Czy
przedmioty, których uczysz się w szkole zaspokajają Twoje zainteresowania ?
a)
całkowicie, (3)
b)
częściowo, (2)
c) w
niewielkiej części, (1)
d) nie
zaspokajają zupełnie. (0)
10. Czy
uczęszczając do szkoły powiększasz swoje wiadomości i umiejętności?
a) bardzo powiększam, (4)
b) zdecydowanie powiększam, (3)
c) przeciętnie, (2)
d) słabo, bo nie utrwalam wiadomości, (1)
e) bardzo słabo, (0)
11. Czy
lubisz to, czego się uczysz ?
a)
bardzo lubię, (4
b)
lubię, (3)
c) jest
mi to obojętne, (2)
d) nie
lubię, (1)
e)
bardzo nie lubię. (0)
12.W jaki sposób nauczyciel przekazuje Ci wiedzę ?
a)
bardzo zrozumiale, (4)
b)
zrozumiale, (3)
c) dość
zrozumiale, (2)
d) mało
rozumiem, (1)
e)
zupełnie nie rozumiem tego, co nauczyciel chce mnie nauczyć. (0)
13. Czy masz własny stolik lub miejsce do odrabiania lekcji ?
a) tak, (2)
b)
wspólny z kolegami i koleżankami, (1)
c) nie. (0)
14.Jak przyjął(jęła) byś wiadomość, gdyby oznajmiono Ci, że
nie masz już obowiązku uczęszczania do szkoły ?
a)
chodził(a) bym nadal do szkoły, (2)
b)
chodził(a) bym tylko na zajęcia z tych przedmiotów, które lubię:
.............................................................................................................(1)
c)
ucieszył(a) bym się, że nareszcie nie muszę się uczyć ! (0)
15.Dziękując za udzielone odpowiedzi podaj :
a) ile
masz lat ?......................................................................
b) w
której jesteś klasie ?....................................................
c) Imię
i nazwisko .................................................................